Uzbrojeni ludzie porwali, a następnie zabili w niedzielę koło Basry, na południu Iraku, 15 irackich instruktorów miejscowej szkoły policyjnej oraz dwóch tłumaczy - podał anonimowy przedstawiciel policji.
Według tego źródła, napastnicy zatrzymali na przedmieściach Basry autobus, którym jechali instruktorzy i tłumacze, około godz. 14 czasu polskiego. Mężczyzn zmuszono do opuszczenia pojazdu. Po upływie czterech godzin policja iracka zaczęła znajdować ich ciała w różnych miejscach w okolicach Basry.
Miasto to jest w 80 proc. zamieszkane przez szyitów. Większość z zamordowanych mężczyzn prawdopodobnie też była szyitami. (PAP)
ap/
3826