Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak: W Baladzie "przemoc osłabła", ale zginęło około 100 Irakijczyków

0
Podziel się:

Dowództwo wojsk USA w Iraku podało we
wtorek, że żołnierze amerykańscy zaczęli patrolować miasto Balad,
gdzie od piątku fanatycy szyiccy napadali na arabskich sunnitów, i
że "przemoc osłabła". Jednak w ciągu czterech dni pogromów zginęło
około 100 Irakijczyków.

Dowództwo wojsk USA w Iraku podało we wtorek, że żołnierze amerykańscy zaczęli patrolować miasto Balad, gdzie od piątku fanatycy szyiccy napadali na arabskich sunnitów, i że "przemoc osłabła". Jednak w ciągu czterech dni pogromów zginęło około 100 Irakijczyków.

Według komunikatu amerykańskiego śmierć poniosło 66 osób, ale informacje nieoficjalne mówią, że zabitych jest znacznie więcej.

Lekarz ze szpitala w Baladzie, Hasanein Badawi, poinformował, że do szpitalnej kostnicy przywieziono ogółem 80 ciał, a świadkowie mówili w poniedziałek, iż wiele zwłok leży na ulicach, gdyż szyiccy bojówkarze nie pozwalają sunnickim rodzinom zabierać ciał swych bliskich.

Większość ofiar zginęła od strzałów w głowę, a część była torturowana wiertarkami elektrycznymi.

Dowództwo amerykańskie potwierdziło, że polowanie na sunnitów w 80-tysięcznym Baladzie zaczęło się w piątek, gdy w sadzie niedaleko miasta policja znalazła pozbawione głów ciała blisko 20 szyickich robotników budowlanych. Uprowadzono ich poprzedniego dnia wieczorem, gdy wracali z pracy z sunnickiego miasteczka Dhuluja.

Dhuluja i Balad leżą po przeciwległych brzegach rzeki Tygrys, około 80 km na północ od Bagdadu. Szyici stanowią 70 procent mieszkańców Baladu.

Według komunikatu wojsk USA, w sobotę i niedzielę obowiązywał w Baladzie zakaz ruchu pojazdów prywatnych. Jednak sunniccy świadkowie twierdzą, że na sunnitów napadali bojówkarze jeżdżący policyjnymi samochodami i w towarzystwie policjantów.

We wtorek Balad był niemal całkowicie odcięty od reszty kraju kordonem sił bezpieczeństwa. Blokada ma utrudnić przenikanie do miasta ekstremistów szyickich i sunnickich.

Na skraju Baladu znajduje się jedna z największych amerykańskich baz lotniczych i zaopatrzeniowych w Iraku. Jak podaje agencja Associated Press, w bazie następuje przeciętnie 27.500 startów miesięcznie. (PAP)

xp/ ap/

0482 2493 2928

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)