Co najmniej 16 osób zginęło, a 22 zostały ranne w zamachu na autobus jadący z Nasirii do Basry na południu Iraku - poinformowała iracka policja. Na trasie przejazdu autobusu eksplodowała przydrożna bomba.
Eksplozja nastąpiła w prowincji Zi Kar, na szosie między dwoma miastami, około 60 kilometrów na południe od Nasirii. Wszystkie ofiary to cywile wracający z pielgrzymki do szyickiego sanktuarium w Nadżafie.
Od lutego, po półrocznym okresie spadku, znów zaczęła wzrastać liczba ofiar przemocy w Iraku. Według bilansu irackich władz w lutym zginęło co najmniej 721 Irakijczyków, o jedną trzecią więcej niż miesiąc wcześniej. (PAP)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
