Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Iran: Ahmadineżad zdymisjonował szefa dyplomacji Mottakiego

0
Podziel się:

Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad zdymisjonował w poniedziałek
ministra spraw zagranicznych Manuszehra Mottakiego. Jego obowiązki powierzył tymczasowo jednemu z
wiceprezydentów, głównemu negocjatorowi nuklearnemu Alemu Akbarowi Salehiemu.

Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad zdymisjonował w poniedziałek ministra spraw zagranicznych Manuszehra Mottakiego. Jego obowiązki powierzył tymczasowo jednemu z wiceprezydentów, głównemu negocjatorowi nuklearnemu Alemu Akbarowi Salehiemu.

W krótkim oświadczeniu na swojej stronie internetowej prezydent Ahmadineżad podziękował Mottakiemu za ponad pięć lat służby. Nie podał jednak uzasadnienia tej decyzji.

W ciągu ostatniego roku irańskie media informowały o naciskach ze strony parlamentarzystów, aby Mottakiego zdymisjonować, jeśli na Iran zostaną nałożone dalsze sankcje w reakcji na jego program nuklearny. Parlamentarzyści, jak wynika z tych doniesień, uważali, że Mottaki nie dość silnie czy też niezbyt skutecznie występował w interesach Iranu na świecie.

Irańską politykę nuklearną określa jednak najwyższy ajatollah Ali Chamenei.

Jeden z reformistycznych portali internetowych podał, że Mottaki krytykował politykę Ahmadineżada. "Mottakiemu nie udało się dostosować do głównych wyznaczników wizji prezydenta i jego polityki zagranicznej" - podał portal Mardomsalari.

W czerwcu na Iran zostały nałożone dalsze sankcje w reakcji na odmowę wstrzymania przez Teheran kluczowej części jego programu nuklearnego. Zachód obawia się, że prowadzone przez Iran wzbogacanie uranu prowadzi do produkcji broni jądrowej, Teheran zaś utrzymuje, że wzbogaca uran jedynie do stopnia pozwalającego na uzyskanie paliwa do elektrowni jądrowych.

Mottaki był szefem irańskiej dyplomacji od początku pierwszej kadencji Ahmadineżada, wybranego na prezydenta w 2005 roku. (PAP)

klm/ mc/

7886910 7887082 7887394

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)