(dochodzi większa liczba ofiar)
13.4.Teheran (PAP/Reuters,EFE) - Do 11 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar sobotniego wybuchu w meczecie w Szirazie na południu Iranu. 191 osób odniosło obrażenia - poinformowały w niedzielę władze irańskie.
"Pierwsze wyniki śledztwa wskazują, że nie był to akt sabotażu" - powiedział szef policji prowincji Fars (której stolicą jest Sziraz), gen. Ali Mojedi.
"Jakiś czas temu organizowano w tym miejscu wystawę broni i amunicji. (...) Możliwe, że przyczyną wybuchu było zaniedbanie ze strony osób odpowiedzialnych za tę wystawę. Pozostawiły one materiały wojskowe w tym miejscu" - wyjaśnił.
Wcześniej policja podała, że wystawa upamiętniała wojnę iracko- irańską w latach 1980-88.
Eksplozja w meczecie Szohada, stanowiącym część centrum kulturalnego w śródmieściu Szirazu, nastąpiła w sobotę o godz. 18.30 czasu polskiego.
Do wybuchu doszło w chwili, gdy wierni słuchali przemówienia duchownego muzułmańskiego Andżawinedżada, który mówił im o wahhabitach, skrajnych sunnitach stanowiących większość w Arabii Saudyjskiej, oraz bahajach, których islamskie władze Iranu uważają za niewiernych.
Większość słuchaczy Andżawinedżada - podkreśla irańska agencja - stanowiła młodzież. (PAP)
mw/ hes/ 917 arch.