Iran ostro skrytykował Ligę Arabską za przekazanie na szczycie tej organizacji w Dausze opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej miejsca przeznaczonego dla przedstawiciela Syrii - podały we wtorek późnym wieczorem irańskie media.
"Przydzielenie miejsca Syrii w Lidze Arabskiej tym, którzy nie mają poparcia narodu, to wzór niebezpiecznego zachowania dla świata arabskiego, mogący w przyszłości przerodzić się w nowy precedens" - powiedział irański wiceminister spraw zagranicznych Amir Abdolahian, cytowany przez studencką agencją prasową ISNA.
"Takie działania położą kres roli Ligi Arabskiej w regionie" - ocenił.
Głównym tematem rozpoczętego we wtorek i trwającego do środy szczytu Ligi Arabskiej jest konflikt zbrojny w Syrii, który pochłonął ponad 70 tys. istnień ludzkich. Członkostwo w LA rządzonej przez reżim Baszara el-Asada Syrii zostało zawieszone w listopadzie 2011 roku w proteście przeciwko zabijaniu ludności cywilnej.
Na szczycie w stolicy Kataru miejsce przeznaczone dla Syrii zajął dotychczasowy szef Syryjskiej Koalicji Narodowej Moaz al-Chatib, który złożył w niedzielę rezygnację. Wśród delegatów w Dausze jest też wybrany 19 marca opozycyjny premier Syrii Ghassan Hitto.
Chatib zwrócił się do USA, aby pomogły pociskami rakietowymi Patriot ochraniać północne regiony Syrii, gdzie rebelianci walczą z siłami reżimowymi lojalnymi wobec Asada. NATO odrzuciło ten pomysł.
Na spotkaniu zatwierdzono też udzielanie pomocy wojskowej rebeliantom. W komunikacie napisano, że państwa członkowskie mają prawo oferować pomoc, "także wojskową, w celu wspierania niezłomności Syryjczyków i Wolnej Armii Syryjskiej".
Od wybuchu protestów w Syrii w marcu 2011 roku szyicki Iran wspiera Asada. Teheran postrzega Damaszek jako kluczowy element osi oporu wobec Izraela i zabezpieczenie przeciwko - jak to określa - ekstremistycznym sunnickim organizacjom działającym w Syrii.
Iran zaproponował sześciopunktowy plan dla Syrii. Podkreśla konieczność przeprowadzenia reform i wyborów w kraju, ale nie akceptuje scenariusza zakładającego odsunięcie Asada od władzy. Teheran twierdzi, że rozwiązanie syryjskiego konfliktu nie może być narzucane z zewnątrz. (PAP)
jhp/ ap/
13491048 arch.