Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irena Lipowicz kandydatką PO na Rzecznika Praw Obywatelskich

0
Podziel się:

Irena Lipowicz jest kandydatką PO na stanowisko Rzecznika Praw
Obywatelskich - poinformował w piątek PAP szef klubu PO Grzegorz Schetyna. Rzecznika Praw
Obywatelskich wybiera Sejm. Kluby sejmowe mają czas na zgłaszanie kandydatów na to stanowisko do 11
maja.

Irena Lipowicz jest kandydatką PO na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich - poinformował w piątek PAP szef klubu PO Grzegorz Schetyna. Rzecznika Praw Obywatelskich wybiera Sejm. Kluby sejmowe mają czas na zgłaszanie kandydatów na to stanowisko do 11 maja.

Zorganizowanie wyborów nowego Rzecznika stało się konieczne po śmierci Janusza Kochanowskiego, który zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Według przedstawicieli PiS i PSL, ich kluby nie podjęły jeszcze decyzji, czy wstawią własnych kandydatów na RPO. SLD żałuje, że nie doszło do porozumienia z PO w sprawie kandydata na Rzecznika.

Schetyna poinformował, że decyzję o wystawieniu kandydatury Lipowicz na nowego RPO podjęło prezydium klubu Platformy. Irena Lipowicz jest profesorem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, byłą posłanką Unii Demokratycznej i Unii Wolności, była też ambasadorem Polski w Wiedniu.

Rzecznik klubu PO Andrzej Halicki powiedział PAP, że ma nadzieję, że Lipowicz nie będzie kandydatką tylko PO, ale całego Sejmu. "Tak, jak Lewica apelowała, nie powinni to być kandydaci jakiejkolwiek z formacji" - powiedział polityk Platformy.

Jego zdaniem, dobrym pomysłem jest, by osoby, które cieszą się autorytetem miały za sobą "bardzo szerokie porozumienie". Nie chciał powiedzieć, czy PO zwróci się do innych klubów parlamentarnych, by te nie zgłaszały innych kandydatów.

Halicki jest przekonany, że Lipowicz będzie dobrym Rzecznikiem Praw Obywatelskich. "To bardzo dobra kandydatura. Myślę, że spotka się z akceptacją innych środowisk" - oświadczył.

Ryszard Kalisz, który na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich proponował prof. Wojciecha Sadurskiego powiedział dziennikarzom, że żałuje, że nie doszło w tej sprawie do porozumienia z PO.

"Nasz kandydat, pan profesor Wojciech Sadurski jest uznanym na świecie specjalistą w zakresie ochrony praw człowieka i praw podstawowych. Panią Irenę Lipowicz znam doskonale, aczkolwiek ona nigdy prawami człowieka się nie zajmowała. Jest specjalistką w zakresie prawa administracyjnego, samorządowego, wybitnym znawcą i osobą działającą na rzecz porozumienia polsko-niemieckiego, byłym ambasadorem w Wiedniu" - oświadczył Kalisz.

W jego opinii, wybór Ireny Lipowicz oznacza, że w PO zwyciężyła "ta wąsko rozumiana partyjność: +my mamy swojego, to wam pokażemy+". Poseł Lewicy dodał, że w tej sytuacji, jego klub jeszcze nie wie, czy ostatecznie zgłosi kandydaturę prof. Sadurskiego. "To wszystko zależy od pana profesora. To jest zbyt poważny człowiek, żeby wystawiać się w takiej sytuacji. Nasz klub jest małym klubem i oczywiście nie może przeforsować swojego kandydata" - zaznaczył Kalisz.

Posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska podkreśla, że Lipowicz ma ogromne doświadczenie prawne oraz w działalności w sferze publicznej. "Takie doświadczenie na tym stanowisku jest najwłaściwsze. Nie jest to tylko teoretyk, ale także osoba, która zna konsekwencje funkcjonowania prawa" - powiedziała PAP posłanka PO. Dodała, że prawa obywatelskie są i były przedmiotem szczególnej troski Lipowicz.

Politycy PO, z którymi rozmawiała PAP, nie chcieli wypowiadać się, dlaczego ich klub nie przystał na proponowaną przez Lewicę kandydaturę prof. Sadurskiego. "Ja nie znam prof. Sadurskiego więc nie bardzo mogę tutaj komentować" - oświadczyła Śledzińska-Katarasińska.

Podkreśliła przy tym, że jej zdaniem kandydatura Lipowicz nie powinna wywołać sporu politycznego. Oceniła, że jest ona osobą niekontrowersyjną. "Od lat nie jest związana z żadną konkretną frakcją polityczną. Nie jest związana z Platformą. Po prostu szukaliśmy odpowiedzialnego, wrażliwego fachowca" - zaznaczyła posłanka PO.

Jarosław Zieliński (PiS) powiedział PAP, że nie wie, czy jego partia poprze kandydaturę PO. Dodał, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta przez klub PiS w najbliższym czasie. Przed ogłoszeniem przez klub PO swojej kandydatki na RPO, rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak mówił, że Prawo i Sprawiedliwość również wystawi swojego kandydata. Nie chciał jednak zdradzić, kto to będzie.

Decyzji ws. kandydatury Lipowicz nie podjęło również PSL. Szef klubu Stronnictwa Stanisław Żelichowski powiedział PAP, że nie wiadomo jeszcze, czy ludowcy zgłoszą swojego kandydata.

"Szanuję wybór Platformy, ale my musimy się kierować własnymi kalkulacjami. Rzecznik musi byś odpowiedzialny, musi utrzymać dobry poziom, jaki wyznaczyli jego poprzednicy. Pani Lipowicz ma wszelkie szanse, żeby takim rzecznikiem być, jeśli zostanie wybrana" - ocenił polityk PSL.

Lipowicz ukończyła z wyróżnieniem studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, w 1981 r. uzyskała stopień doktora nauk prawnych, w 1992 r. obroniła habilitację, a w 1998 r. została profesorem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

W 1980 przystąpiła do "Solidarności", była jedną z założycielek Związku Górnośląskiego; w latach 1991-2000 była posłanką na Sejm, jako członek klubu parlamentarnego Unii Demokratycznej, a następnie Unii Wolności.

Lipowicz była ambasadorem w Austrii (2000-2004). Od listopada 2004 r. do maja 2006 r. pełniła funkcję doradcy MSZ ds. stosunków polsko-niemieckich. Zrezygnowała z niej po wejściu do rządu Kazimierza Marcinkiewicza szefa Samoobrony Andrzeja Leppera. PO rekomendowała ją w 2006 r. na funkcję sędziego TK, jednak jej kandydatura nie uzyskała większości. Od 2008 r. jest dyrektorem Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.

O tym, że Lipowicz będzie kandydatką PO na nowego RPO jako pierwsza poinformowała w piątek "Gazeta Wyborcza" na swej stronie internetowej.(PAP)

stk/ ajg/ mkr/ joko/ mok/ jbr/

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)