Oceny ogólnej sytuacji gospodarczej w budownictwie w II kwartale znacznie się pogorszyły - podał Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH.
"Dla przeważającej części analizowanych grup zakładów budowlanych salda produkcji są dwucyfrowymi liczbami dodatnimi, lecz w porównaniu z II kwartałem minionego roku są mniejsze o około 20 punktów. W bieżącym roku sezonowy wzrost wielkości produkcji jest więc wyraźnie słabszy niż przed rokiem. Mimo rozpoczęcia korzystnego dla budownictwa sezonu wiosenno-letniego ogólny poziom zatrudnienia w tej branży zmniejszył się, a o wzroście można mówić jedynie w odniesieniu do przedsiębiorstw publicznych. Ostatnio notowany spadek zatrudnienia w budownictwie w II kwartale miał miejsce w 2007 roku" - napisano w raporcie.
W porównaniu z poprzednim kwartałem odsetek zakładów budowlanych informujących o spadku cen podwoił i wynosi obecnie 21 proc. Według 71 proc. zakładów ceny nie zmieniły się, a według 8 proc. wzrosły.
"W większym stopniu ceny spadły w małych i średnich zakładach, zarówno prywatnych, jak publicznych, nie zmieniły się natomiast w największych przedsiębiorstwach publicznych" - napisano.
Z badań wynika, że w bieżącym okresie zarówno ogólne saldo portfela zamówień firm budowlanych, jak i saldo zamówień krajowych przyjmują relatywnie wysokie wartości.
"Jednak w porównaniu z analogicznym kwartałem minionego roku w portfelach zakładów budowlanych jest mniej zamówień - saldo zamówień ogółem jest mniejsze o 20 punktów, a saldo zamówień krajowych o 22 punkty. We wszystkich analizowanych przekrojach salda oceny własnej sytuacji finansowej zakładów budowlanych są ujemne, lecz większe niż w poprzednim kwartale. Zatem, chociaż kondycja finansowa zakładów w ujęciu ogółem nadal się pogarsza, to odsetek zakładów informujących o pogorszeniu jest mniejszy niż przed trzema miesiącami. Nie sprawdziły się optymistyczne prognozy wykorzystania mocy produkcyjnych w bieżącym kwartale. W dużej części analizowanych grup zakładów salda wykorzystania mocy produkcyjnych nadal są ujemne lub niewiele większe od zera, a ponadto - znacznie mniejsze niż w II kwartale rok temu" - napisano.
"Od początku 2011 roku zakłady budowlane negatywnie oceniały ogólną sytuację gospodarczą w kraju. Obecne oceny gospodarki również są zdecydowanie negatywne - we wszystkich analizowanych grupach zakładów salda są dwucyfrowymi liczbami ujemnymi. Poprawę sytuacji dostrzega tylko 9 proc. zakładów, a pogorszenie 42 proc. Oceny sytuacji panującej w budownictwie są bardzo podobne do ocen gospodarki - poprawę sytuacji budownictwa dostrzega 8 proc. zakładów, pogorszenie zaś 47 proc. Prognozy dotyczące zarówno ogólnej sytuacji gospodarczej, jak i sytuacji w budownictwie w następnym kwartale są tylko nieco lepsze od obecnych ocen" - dodano. (PAP)
map/ ana/ je/
