Politycy współrządzącej w Niemczech chadecji domagają się zaostrzenia kursu wobec działających w kraju islamskich radykałów z ruchu salafitów. Szef MSW Hans-Peter Friedrich nie wykluczył, że władze mogą wydalać z Niemiec niektórych agresywnych członków ruchu.
_ - Nie będziemy tolerować zakłócania pokoju społecznego w naszym kraju przez gotowych do przemocy salafitów _ - powiedział Friedrich w środę rano w wywiadzie dla telewizji ARD. _ Przeanalizujemy możliwości zakazania ich organizacji _ - dodał. Zdaniem Friedricha salafici to ideolodzy, którzy dążą do zniesienia wolnego i demokratycznego ustroju.
Wypowiedź ministra spraw wewnętrznych to reakcja na zajścia w Bonn w miniony weekend, gdzie doszło do starć protestujących salafitów z policją. 29 funkcjonariuszy zostało rannych, w tym dwóch policjantów ciężko raniono nożem.
Salafici dali się sprowokować grupie demonstrantów ze skrajnie prawicowego i antyislamskiego ruchu Pro NRW, którzy prezentowali karykatury proroka Mahometa.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/161/212385.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/islamisci;groza;dziennikarzom;chodzi;o;koran,94,0,1065822.html) *Akcja Przeczytaj! Rozdają 25 mln sztuk Koranu * _ Mamy szczegółowe informacje o małpach i świniach, które opublikowały kłamliwe _ - tak brzmiało przesłanie nagrania, które przez kilka dni było zamieszczone na portalu YouTube.
Wczoraj kolejna demonstracja Pro NRW i kontrdemonstracja salafitów odbyła się w Kolonii nieopodal meczetu. Bezpieczeństwa strzegło tysiąc policjantów i tym razem obyło się bez przemocy.
W wywiadzie dla dziennika _ Rheinische Post _ Friedrich ostro skrytykował obie strony konfliktu. _ Niemcy nie pozwolą się wciągnąć w żadne wojny religijne, czy to przez radykalnych salafitów, czy przez partie skrajnie prawicowe _ - powiedział.
Nie wykluczył, że niemieckie władze mogą wydalić z kraju niektórych agresywnych radykałów islamskich, choć przyznał, że takie działania są bardzo skomplikowane. _ Oczywiście pod pewnymi warunkami można wydalać z Niemiec przestępców, kryminalistów czy skazanych. Nikogo jednak nie wolno pozbawić obywatelstwa, jeżeli nie ma innego. To podstawowa zasada _ - powiedział. _ Wykorzystamy wszystkie pola manewru, na jakie pozwala państwo prawa _ - dodał.
Według Friedricha liczba salafitów w Niemczech sięga 4000. _ Nie wszyscy z nich są agresywni, ale w Bonn widzieliśmy, jak niewiele do tego brakuje _ - powiedział.
Polityk CDU Wolfgang Bosbach zażądał wzmocnienia obserwacji ruchu salafitów w Niemczech, szczególnie ich aktywności w internecie. _ W przypadkach naruszenia prawa organy ścigania i sądy muszą szybko wyciągać konsekwencje. W grę wchodzi też zakazywanie działalności tych organizacji w Niemczech _ - powiedział Bosbach, cytowany przez internetowe wydanie dziennika _ Die Welt _.
Poseł bawarskiej chadecji CSU Hans-Peter Uhl opowiedział się zaś za wydalaniem z Niemiec szczególnie niebezpiecznych radykałów islamskich oraz pozbawianiem ich obywatelstwa RFN, jeżeli w przeszłości osoby te otrzymały niemiecki paszport. _ Niemcy muszą bronić się wszelkimi środkami przed importem pojmowania religii rodem z epoki kamiennej _ - powiedział Uhl gazecie _ Bild _.
Już na początku kwietnia wzburzenie wywołała w Niemczech akcja salafitów, którzy w centrach niemieckich miast rozdawali bezpłatne egzemplarze niemieckiego tłumaczenia Koranu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
30 muzumanów zaatakowało wiec prawicy Około 30 islamskich radykałów zatrzymano we wtorek w miejscowości Solingen, na zachodzie Niemiec, po starciach z siłami bezpieczeństwa, do których doszło w związku z demonstracją skrajnie prawicowego ugrupowania Pro NRW. | |
Chcą rozdawać Koran. Zbada ich kontrwywiad Niemiecki kontrwywiad przypuszcza, że prowadzona przez islamskich radykałów kampania rozdawania Koranu w Niemczech finansowana jest z pieniędzy pochodzących z Arabii Saudyjskiej albo Kataru. | |
Koran w każdym niemieckim domu? Akcja rozdawania koranu zakłóca religijny pokój w Niemczech - uważa rządząca partia CDU. |