Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Islandzki wulkan paraliżuje ruch lotniczy w Europie

0
Podziel się:

#
doniesienia z Francji i Niemiec o zamknięciu lotnisk
#

# doniesienia z Francji i Niemiec o zamknięciu lotnisk #

15.04. Reykjavik (PAP/Reuters,AP,AFP,dpa) - Zakłócenia ruchu lotniczego nad Europą, spowodowane wybuchem wulkanu na Islandii, mogą potrwać 48 godzin - ostrzegła w czwartek europejska agencja bezpieczeństwa lotów Eurocontrol. Tego dnia w Europie odwołano ok. 25 proc. lotów.

Popiół wulkaniczny jest groźny dla silników odrzutowych i poszycia kadłubów samolotów, a ponadto może poważnie ograniczać widoczność. Tymczasem aktywność islandzkiego wulkanu Eyjafjoell nie słabnie. Kolumna dymu i popiołu, bijąca w niebo z krateru, osiąga 11 tysięcy metrów. Podobnie jak poprzedniego dnia, wiatr niesie popioły w kierunku wschodnim, w stronę kontynentu europejskiego.

Linie British Airways wstrzymały w czwartek wszystkie loty co najmniej do piątku rano, nie wykluczając, że wulkaniczny pył, unoszący się w powietrzu, może paraliżować komunikację lotniczą znacznie dłużej.

Także Irlandia zamknęła w czwartek swą przestrzeń powietrzną na osiem godzin, a w północnej Szwecji i północnej Finlandii cały ruch lotniczy został wstrzymany. W związku z zagrożeniem pyłem wulkanicznym przestrzeń powietrzną zamyka też Dania. Na lotniskach w Brukseli, Amsterdamie i Genewie do północy odwołano loty w kierunku północnym.

Naczelna Dyrekcja Lotnictwa Cywilnego (DGAC) we Francji poinformowała, że z powodu chmury pyłu spowodowanej wybuchem wulkanu na Islandii lotniska na północy kraju, w tym w Calais i Lille, zostały zamknięte w czwartek o godzinie 17. Inne lotniska na zachodzie, wschodzie i północy Francji, m.in. w Strasburgu i Paryżu (w tym dwa główne lotniska paryskie: Roissy i Orly), zostaną zamknięte najpóźniej od godz. 23. Nie podano, kiedy lotniska będą ponownie otwarte.

Air France odwołało około stu z 1700 lotów, które średnio samoloty tych linii wykonują codziennie - poinformował rzecznik francuskiego przewoźnika.

Paradoksalnie, komunikacja lotnicza w rejonie samej Islandii nie jest zakłócona, ponieważ wiatr odsuwa chmurę wulkanicznego pyłu od wyspy. Lotnisko w Reykjaviku działało w czwartek normalnie.

Na londyńskim Heathrow utknęły dziesiątki tysięcy pasażerów, którym nikt nie potrafił powiedzieć, kiedy samoloty znów zaczną startować.

Chmura pyłu wulkanicznego, ciągnąca znad Islandii w kierunku kontynentu europejskiego, zaczęła też zakłócać ruch lotniczy w Niemczech. W czwartek wieczorem do odwołania zamknięto port lotniczy w Hamburgu.

Królowa Danii Małgorzata II musiała w czwartek zrewidować listę gości, których na piątek zaprosiła do Kopenhagi na swe 70. urodziny. Z powodu zakłóceń w komunikacji lotniczej monarchini nie może liczyć m.in. na króla Hiszpanii Juana Carlosa i na królową Holandii Beatrix. Już wcześniej zapowiedziano, że na urodziny nie dolecą też królowie Szwecji i Norwegii. (PAP)

az/ cyk/ awl/ mc/

6046502 6046473 6046329 6046917 6047011 6047347 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)