Konieczność zmiany przepisów dotyczących egzekwowania składania przez spółki takie jak Amber Gold sprawozdań finansowych była od lat znana resortowi sprawiedliwości - napisało w opublikowanym w środę stanowisku Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia".
W ocenie stowarzyszenia wydarzenia związane ze spółką Amber Gold, która nie złożyła sprawozdań finansowych za lata 2009, 2010 i częściowo 2011, wywołały krytykę pod adresem sądów rejestrowych. Tymczasem - pisze "Iustitia" - konieczność efektywnego rozwiązania problemu składania sprawozdań finansowych "była wielokrotnie podnoszona przez sędziów i jest od lat znana Ministerstwu Sprawiedliwości".
"Analizowanie obecnie odpowiedzialności sędziów czy referendarzy bez oceny postępowania Ministerstwa Sprawiedliwości, które o problemie wiedziało, jest niewłaściwe" - oceniła "Iustitia". Stowarzyszenie zwróciło się do resortu o informację m.in. o tym, czy przed ujawnieniem sprawy Amber Gold prowadzono jakieś prace dotyczące sprawozdań finansowych, a także czy ministerstwo monitorowało sytuację w tym zakresie w sądach.
Rzeczniczka ministerstwa Patrycja Loose powiedziała PAP, że resort zajął się problemem w maju 2011 r. w ramach szerszych prac nad reformą postępowań przymuszających. Jak tłumaczyła Loose, MS chce wzorować się na rozwiązaniach z Austrii i Niemiec, gdzie niezłożenie rocznego sprawozdania jest jedną z przesłanek do rozwiązania spółki. Obecne polskie przepisy pozwalają z tego powodu wykreślić z KRS spółkę osobową, ale nie kapitałową.
Losse przyznała, że w pierwszym okresie urzędowania ministra Jarosława Gowina to zagadnienie nie należało do priorytetów prac resortu. "Ale teraz chcemy wrócić do tego projektu. Jeżeli zostanie on zaakceptowany przez zespół do spraw programowania prac rządu, jesteśmy w stanie przedstawić gotowe założenia w ciągu kilku miesięcy" - podkreśliła.
"Iustitia" zwraca też uwagę, że postępowania przymuszające nie są ujmowane w statystyce sądowej, zatem nie są uwzględniane przy badaniu obciążenia sądów. "Nie sposób zaś oczekiwać, że przy nadmiarze nakładanych zadań pierwszeństwo wykonania w sądach otrzymają te, które jako pomijane w statystykach traktowane są przez ministerstwo jak nieistniejące" - oceniło stowarzyszenie sędziów.
"Iustitia" równocześnie zwróciła się o wskazanie, czy resort sprawiedliwości badał, jak prokuratury traktowały kierowane przez sądy zawiadomienia w sprawie nieskładania sprawozdań finansowych. "Z doświadczeń sądów rejestrowych wynika bowiem, że prokuratury przez długi czas nie podejmowały postępowań w tych sprawach i poważne traktowanie takich przestępstw ma miejsce dopiero od niedawna" - napisali sędziowie.
"Nieskładanie sprawozdań stało się już celową polityką wielu podmiotów, które wolą w tajemnicy trzymać dotyczące ich dane, niż zastosować się do ustawowego obowiązku ich ujawniania" - zwróciła uwagę "Iustitia".
Według stowarzyszenia sędziów skutecznym sposobem zwalczania tego zjawiska byłaby zmiana katalogu przestępstw, których popełnienie skutkuje zakazem pełnienia funkcji w spółkach kapitałowych. Zdaniem stowarzyszenia sędziów należy do niego dopisać przestępstwa wskazane w ustawie o rachunkowości, a co najmniej niesporządzenie lub niezłożenie sprawozdania finansowego.
Taka zmiana przepisów - uważają sędziowie - w praktyce zwolniłaby sądy rejestrowe od prowadzenia postępowań przymuszających, zatem odciążyłaby sądy i pozwoliła na oszczędności finansowe wobec ograniczenia korespondencji.
W swoim stanowisku "Iustitia" poprosiła też resorty sprawiedliwości i finansów, by rozważyły możliwość składania sprawozdań finansowych wyłącznie w postaci elektronicznej.
20 sierpnia minister sprawiedliwości Jarosław Gowin zapowiedział, że do końca sierpnia będzie gotowy projekt nowelizacji przepisów, która da sądowi rejestrującemu spółkę automatyczny dostęp do Krajowego Rejestru Karnego na temat osób mających zasiadać we władzach spółki. Informację tę Gowin przekazał w Gdańsku, gdzie w tamtejszym sądzie zapoznał się z działaniami wymiaru sprawiedliwości dotyczącymi prezesa spółki Amber Gold Marcina P. Kilka dni wcześniej resort skierował do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kuratora sądowego, który dozorował Marcina P.
Również 20 sierpnia "Iustita" opublikowała stanowisko, w którym sprzeciwiła się próbom obciążenia sądów odpowiedzialnością za powstanie Amber Gold. Stowarzyszenie zwracało m.in. uwagę, że sądy nie mają wpływu na treść wadliwych przepisów, a opinii sędziów resort nie uwzględnia. (PAP)
ral/ bos/ itm/ gma/
