Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Iwiński: najważniejsza w polityce zagranicznej będzie prezydencja w UE

0
Podziel się:

Tadeusz Iwiński (SLD) uważa, że najważniejsze w tym roku w polskiej
polityce zagranicznej będzie przewodnictwo naszego kraju w Radzie UE przypadające w drugiej połowie
roku. Jak ocenił jego powodzenie leży w interesie wszystkich głównych sił politycznych.

Tadeusz Iwiński (SLD) uważa, że najważniejsze w tym roku w polskiej polityce zagranicznej będzie przewodnictwo naszego kraju w Radzie UE przypadające w drugiej połowie roku. Jak ocenił jego powodzenie leży w interesie wszystkich głównych sił politycznych.

Oceniając wygłoszoną w środę w Sejmie informację ministra SZ Radosława Sikorskiego o kierunkach polskiej polityki zagranicznej, Iwiński powiedział, że choć momentami Sikorski "mówił nie na temat, używał wyważonego języka, z pewnymi wyjątkami". "Pojawiły się też nutki megalomańskie" - uważa poseł SLD.

"Wszystko wskazuje na to, że najważniejsza w tym roku dla naszej polityki zagranicznej będzie prezydencja. Jej powodzenie winno leżeć w interesie wszystkich głównych sił politycznych" - powiedział Iwiński.

Dlatego - jak mówił - "dziwi niechęć rządu, zwłaszcza premiera, do odbycia w Sejmie pełnokrwistej debaty" w tej sprawie. "Nie znamy priorytetów prezydencji, które w interesie polskiej racji stanu powinny być wypracowane wraz z opozycją. Taki stały dialog byłby bardzo potrzebny" - zaznaczył poseł.

Iwiński zwrócił także uwagę, że polska prezydencja "będzie przypadać na czas kampanii wyborczej do parlamentu". "To zbieg okoliczności, ale może istnieć obawa, iż będzie wykorzystana do swoistej autokreacji rządu (...) Również część opozycji może próbować obecnej ekipie podstawić nogę" - powiedział.

"Czy nie byłoby najlepiej, by zawrzeć w tej sprawie porozumienie międzypartyjne?" - pytał poseł Sojuszu.

Odnosząc się do współpracy z sąsiadami Polski Iwiński ocenił, że "rząd powinien dołożyć wszelkich starań, by właściwie uczcić 20. rocznicę Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaźni między Polską a Niemcami". Ponadto, jego zdaniem, rząd powinien doprowadzić do podpisania umowy o ruchu bezwizowym między rosyjskim obwodem kaliningradzkim a graniczącymi z nim województwami.

"Miniony rok, pomimo tragedii smoleńskiej, zapisał się jako okres przyspieszenia trudnego i historycznie procesu porozumienia i pojednania z Rosją" - zaznaczył Iwiński.

Jak dodał, Sojusz z uznaniem przyjmuje "odmrożenie" stosunków z Ukrainą. Według Iwińskiego, nasza polityka wobec Ukrainy musi mieć charakter ponadpartyjny, a w interesie Polski "leżałoby, by w Kijowie ukształtował się skonsolidowany proeuropejski front".

Poseł Sojuszu zaapelował też o współdziałanie wszystkich sił politycznych, które - jak podkreślił - "muszą mówić w sprawach polityki zagranicznej jednym głosem". (PAP)

ajg/ par/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)