Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Izrael: "Haarec": USA chcą zamrożenia osadnictwa na rok

0
Podziel się:

Stany Zjednoczone poprosiły Izrael o zamrożenie osadnictwa
na Zachodnim Brzegu Jordanu na rok, aby zachęcić kraje arabskie do podjęcia kroków w kierunku
normalizacji stosunków z państwem żydowskim - poinformował w czwartek Reuters, powołując się na
izraelski dziennik "Haarec".

Stany Zjednoczone poprosiły Izrael o zamrożenie osadnictwa na Zachodnim Brzegu Jordanu na rok, aby zachęcić kraje arabskie do podjęcia kroków w kierunku normalizacji stosunków z państwem żydowskim - poinformował w czwartek Reuters, powołując się na izraelski dziennik "Haarec".

Minister obrony Izraela Ehud Barak w wywiadach dla dwóch stacji izraelskiego radia nie odniósł się bezpośrednio do opublikowanego w "Haarecu" raportu. Dopytywany powiedział, że "wysiłki w celu osiągnięcia porozumienia" z USA w sprawie zawieszenia prac w osiedlach są czynione jednocześnie z wysiłkami prezydenta Baracka Obamy, aby przekonać kraje arabskie do podjęcia starań w celu wznowienia rozmów pokojowych z Izraelem.

"Wszystko to jest czynione w kontekście szerszego planu, aby wypracować dla regionu całościowy projekt, który najwidoczniej powstaje jako potencjalna inicjatywa prezydenta Baracka Obamy, koncentrująca się na Palestyńczykach, ale z otwartymi drzwiami do udziału w negocjacjach dla Libanu i Syrii" - powiedział Barak.

Według "Haareca" propozycja zawieszenia osadnictwa na okupowanym Zachodnim Brzegu na rok została przedstawiona przez specjalnego wysłannika Obamy na Bliski Wschód George'a Mitchella podczas rozmów z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w ubiegłym tygodniu w Jerozolimie.

Izrael preferuje sześciomiesięczne zawieszenie osadnictwa - twierdzi "Haarec".

Mitchell i Netanjahu oznajmili w zeszłym tygodniu, że osiągnęli postęp w rozmowach.

Kwestia zamrożenia izraelskiego osadnictwa spowodowała najgłębszy podział w relacjach amerykańsko-izraelskich w ostatniej dekadzie. Palestyński prezydent Mahmud Abbas powiedział, że negocjacje pokojowe z Izraelem, zawieszone od grudnia 2008 roku, nie mogą się ponownie rozpocząć, dopóki osadnictwo nie zostanie wstrzymane.

Minister Barak, który także spotkał się z Mitchellem w zeszłym tygodniu, powiedział we wtorek, że USA w ciągu kilku tygodni zaprezentują plan dla Bliskiego Wschodu i Izrael powinien go zaakceptować. Szef izraelskiego resortu obrony również ogłosił możliwość zawarcia porozumienia, które dawałoby jego krajowi prawo do kontynuowania już rozpoczętych projektów osadniczych, ale wstrzymywało nowe, w zamian za zwrot państw arabskich w kierunku nawiązania rozmów pokojowych.

Arabska propozycja nawiązania stosunków dyplomatycznych i handlowych z Izraelem mogłaby pomóc premierowi Netanjahu przekonać jego partnerów z prawicowej koalicji do zaakceptowania kompromisu w sprawie osadnictwa.

Niemniej jednak nic nie wskazuje na to, że arabskie kraje uczynią taki gest w kierunku Izraela jeśli ten nie zaprzestanie osadnictwa. Kuwejt i Jordania oznajmiły w zeszłym tygodniu, że Izrael powinien wypełnić swoje zobowiązania, zanim rozmowy pokojowe będą mogły rozpocząć się ponownie. Arabia Saudyjska oskarżyła nawet państwo żydowskie o niepoważny stosunek do Palestyńczyków.

Izraelskie media spekulują, że administracja Obamy przedstawi nowe propozycje pokojowe, próbując pokonać impas, w jakim znalazły się rozmowy izraelsko-palestyńskie rozpoczęte w czasie konferencji w Annapolis, w amerykańskim stanie Maryland w listopadzie 2007 roku.

Rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu powiedział w zeszłym tygodniu, że George Mitchell ogłosi plan pokojowy w ciągu kilku najbliższych tygodni. (PAP)

ter/ ap/

4530555

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)