Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Izrael: Lekarze rezygnują z pracy, bo nie chcą odbijać kart obecności

0
Podziel się:

Stu izraelskich lekarzy specjalistów złożyło we wtorek wypowiedzenia z
pracy w akcie solidarności ze strajkującymi stażystami. Specjaliści protestują jednak też we
własnej sprawie - nie godzą się na obowiązek odbijania kart rejestrujących godziny pracy.

Stu izraelskich lekarzy specjalistów złożyło we wtorek wypowiedzenia z pracy w akcie solidarności ze strajkującymi stażystami. Specjaliści protestują jednak też we własnej sprawie - nie godzą się na obowiązek odbijania kart rejestrujących godziny pracy.

Do protestu przyłączyły się też setki studentów ostatniego roku medycyny, dyżurujących w publicznych szpitalach.

Strajk dotyka głównie najważniejsze szpitale w kraju, gdyż to ich pracownicy przystąpili do protestu.

Stażyści nie przyszli do pracy drugi dzień z rzędu. Nie chcą się pogodzić z porozumieniem zawartym jeszcze w sierpniu przez skupiające lekarzy Izraelskie Stowarzyszenie Medyczne oraz ministerstwo finansów. Twierdzą, że ugoda, która ma być wprowadzana w życie przez dziewięć lat, nie zmienia ich położenia i zmusza m.in. do 26-godzinnych, sprzecznych z prawem pracy dyżurów oraz do przyjmowania zbyt wielu chorych. Według stażystów, warunki ich pracy stanowią zagrożenie dla życia pacjentów.

Jak wynika z danych ministerstwa zdrowia, w Izraelu na wizytę u lekarza specjalisty w publicznych placówkach zdrowotnych trzeba czekać przeciętnie około trzech miesięcy, drugie tyle na możliwość wykonania badań zleconych podczas pierwszej wizyty. Jednocześnie specjaliści powszechnie prowadzą prywatne praktyki, co ułatwia im pozycja, jaką mają w publicznych klinikach.

Władze próbują kontrolować ich pracę - wprowadzając obowiązek odbijania kart obecności przez lekarzy publicznej służby zdrowia. Zmiana ta była częścią zawartego w sierpniu porozumienia, które zakładało między innymi stopniowe podwyżki płac dla lekarzy.

Protest rozpoczął się w chwili, gdy Sąd Najwyższy rozpatruje petycję sześciu lekarzy stażystów, którzy zaskarżyli werdykt Krajowego Sądu Pracy nakazujący stażystom wycofanie masowych rezygnacji, jakie złożyli wcześniej w proteście przeciw warunkom pracy.

W międzyczasie Sąd Najwyższy nakazał protestującym i przedstawicielom rządu kontynuowanie negocjacji, przy czym miały się one skupić wyłącznie na sprawach dotyczących stażystów. Sąd dał obu stronom 14 dni na intensywne rokowania. Termin ten upłynął w miniony weekend, rozmowy nie dały jednak rezultatu.

Od poniedziałku stażyści rozpoczęli strajk absencyjny.

Z Tel Awiwu Juliusz Urbanowicz (PAP)

ju/ fit/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)