Jako "wypaczający rzeczywistość, fałszywy i nieodpowiedzialny" izraelski minister obrony Ehud Barak odrzucił w piątek raport ONZ-owskiego eksperta w sprawie ofensywy Izraela "Płynny ołów", przeprowadzonej na przełomie 2008 i 2009 roku w Strefie Gazy.
Tego dnia upływał trzytygodniowy termin ustalony przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych na ustosunkowanie się rządu Izraela i Palestyńczyków do tego dokumentu.
Jego autorem jest południowoafrykański sędzia żydowskiego pochodzenia Richard Goldstone.
Raport oskarżał Izrael oraz islamski ruch Hamas, który kontroluje Gazę, o zbrodnie wojenne w toku 22-dniowej ofensywy, w której zginęło 1 400 Palestyńczyków i 13 Izraelczyków.
Według Baraka, raport w istocie nie wykazuje niczego innego niż to, że "armia izraelska jest z moralnego i zawodowego punktu widzenia taka sama, jak którakolwiek inna armia".
Również władze Autonomii Palestyńskiej wysłały w piątek do ONZ odpowiedź "o charakterze wstępnym" na raport Goldstone'a. Ustosunkowują się w niej do tego dokumentu.
Hamas nie ustosunkował się dotąd do raportu. (PAP)
ik/ mc/
5574344 5571686
