Pięciu Izraelczykom, w tym emerytowanemu generałowi, postawiono w czwartek zarzuty prowadzenia międzynarodowej siatki handlującej narządami ludzkimi.
Ujawnione w czwartek zarzuty dotyczą handlu ludźmi w celu pozyskiwania organów oraz prania pieniędzy. Określane są mianem "nowoczesnej formy niewolnictwa".
Według policji handlarze oferowali do 100 tys. dolarów za nerkę, jednak w co najmniej dwóch przypadkach nie zapłacili dawcom.
Dawców werbowano przez ogłoszenia, a następnie transportowano ich z Izraela do Europy, Południowej Ameryki oraz Azji Południowo-Wschodniej, gdzie podczas nielegalnych operacji wycinano im narządy. (PAP)
jhp/ ro/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: