Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w środę, że "coś niedobrego" dzieje się z polskimi finansami publicznymi i z polskim rządem.
Prezes PiS powiedział na konferencji prasowej, że wiadomo, iż wydatki budżetowe z roku 2008 nie zostały pokryte, gdyż dochody były znacznie niższe od planowanych. Jak podkreślił, jednak nie wiadomo jak to wygląda w poszczególnych resortach. "Jakie zobowiązania zostały zaciągnięte i nie zostały z tegorocznego budżetu pokryte? I o jaką sumę łącznie chodzi?" - pytał Jarosław Kaczyński.
Zaznaczył także, że budżet państwa na 2009 zakłada wzrost PKB o 3,7 proc., mimo że wszystkie analizy zakładają wzrost niższy.
"Mam wrażenie, że obecny gabinet nad tym wszystkim nie panuje" - ocenił prezes PiS. Jak dodał, dzieje się tak m.in. dlatego, że rząd Donalda Tuska upiera się ciągle przy budżecie państwa w tym kształcie i przy planie wprowadzenia euro w takich warunkach. (PAP)
eaw/ ura/ mow/