Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

J. Kaczyński: decyzja Tuska to wynik przeprowadzonych badań

0
Podziel się:

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w poniedziałek, że decyzja premiera
Donalda Tuska o niekandydowaniu w wyborach prezydenckich te efekt "wyników przeprowadzonych badań".
Rządowy plan konsolidacji finansów publicznych szef PiS określił jako "pisany na kolanie".

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w poniedziałek, że decyzja premiera Donalda Tuska o niekandydowaniu w wyborach prezydenckich te efekt "wyników przeprowadzonych badań". Rządowy plan konsolidacji finansów publicznych szef PiS określił jako "pisany na kolanie".

"Wydaje mi się, że nie tyle sama decyzja (Donalda Tuska o niekandydowaniu), co termin jej ogłoszenia był wyraźnie związany z wynikami pewnych badań, które ja też znam. Wydaje mi się też, że dalsze decyzje będą wynikały z tego, jak różne sprawy będą prezentowały się w badaniach" - powiedział J.Kaczyński.

Prezes PiS podczas poniedziałkowego spotkania z mediami regionalnymi w Krakowie nie sprecyzował, o jakie badania chodzi. Wyjaśnił, że są to badania niepublikowane "zupełnie innego rodzaju, nieporównanie głębsze i nieporównanie bardziej wiarygodne niż podawane doraźnie wyniki".

Według niego w badaniach tych "w sprawach prezydenckich czy partyjnych" są ogromne różnice. "Są takie, z których by wynikało, że kandydat Platformy, wszystko jedno kto nim jest ma pewność zwycięstwa, ale są też takie, głębsze, z których wynika, że w żadnym razie takiej pewności nie ma" - mówił J. Kaczyński.

Jego zdaniem Donald Tusk i Platforma Obywatelska stosuje w procesie rządzenia "dosyć proste socjotechniki, które okazują się jak dotąd skuteczne". "Relacja między władzą a społeczeństwem jest relacją manipulatorską, a nie relacją właściwą dla demokracji. Społeczeństwo nie jest w istocie traktowane podmiotowo" - ocenił szef PiS.

Pytany o rządowy program naprawy finansów publicznych powiedział, że w tej chwili premier próbuje się przedstawić, jako dobry szef rządu, dbający o sprawy państwa, a w szczególności o te sprawy, które najbardziej niepokoją obywateli, czyli związane z budżetem domowym Polaków i jednocześnie z budżetem państwa.

"Gołym okiem widać, że przedstawiony plan jest pisany na kolanie, że nie jest to żaden prawdziwy plan, tylko coś co powstało w ciągu kilku dni w skądinąd skrajnie niesprawnym rządzie" - dodał.

W pitek premier Donald Tusk zaprezentował Planu Rozwoju i Konsolidacji Finansów 2010-2011. Program ma na celu m.in. ochronę przed przekroczeniem przez nominalny deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych progu 3 proc. PKB. Częścią konsolidacji finansów publicznych będzie wprowadzenie reguły wydatkowej, która ma służyć obniżeniu deficytu strukturalnego.(PAP)

rgr/ par/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)