Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Japonia: Kolejny minister odwiedził świątynię Yasukuni

0
Podziel się:

Drugi w ciągu ostatnich kilku dni minister japońskiego rządu odwiedził
świątynię szintoistyczną Yasukuni. Od lat wizyty japońskich polityków w tej świątyni są źródłem
napięć z Chinami i Koreą Południową, dla których jest ona symbolem japońskiej agresji wojennej.

Drugi w ciągu ostatnich kilku dni minister japońskiego rządu odwiedził świątynię szintoistyczną Yasukuni. Od lat wizyty japońskich polityków w tej świątyni są źródłem napięć z Chinami i Koreą Południową, dla których jest ona symbolem japońskiej agresji wojennej.

W niedzielę do świątyni Yasukuni udał się Keiji Furuya, przewodniczący Narodowej Komisji Bezpieczeństwa Publicznego oraz minister stanu w rządzie premiera Shinzo Abe.

Furuya podkreślił, że odwiedził świątynię, by złożyć hołd tym wszystkim, którzy oddali życie za ojczyznę, a nie - jak zapewnił - by prowokować sąsiadów Japonii.

Dwa dni wcześniej w Yasukuni byli minister spraw wewnętrznych Yoshitaka Shindo i około 160 parlamentarzystów. Premier Shinzo Abe powstrzymał się od złożenia wizyty w kontrowersyjnej świątyni, chcąc - jak zauważyła agencja Kyodo - uniknąć pogorszenia stosunków z Pekinem i Seulem.

Yasukuni jest wciąż bardzo drażliwą kwestią, szczególnie w stosunkach z państwami, które ucierpiały w związku z agresywną polityką militarystyczną Japonii w regionie Azji i Pacyfiku w czasie II wojny światowej.

W świątyni oddaje się cześć japońskim ofiarom wojen, wśród nich dowódcom wojskowym uznanym za zbrodniarzy wojennych przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy dla Dalekiego Wschodu. Wizyty japońskich polityków w tym miejscu traktowane są jako dowód na to, że władze nie poczuwają się do odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez ich kraj w przeszłości. (PAP)

sp/

14846778

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)