Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Japonia: Yukio Hatoyama powołał nowy rząd

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o powołaniu i składzie nowego rządu Japonii
#

# dochodzi informacja o powołaniu i składzie nowego rządu Japonii #

16.09.Tokio (PAP/AFP,AP,Reuters,Kyodo,Media) - Przywódca pozostającej do tej pory w opozycji Partii Demokratycznej (PD) Yukio Hatoyama objął w środę urząd premiera Japonii, powołując też nowy rząd.

Kandydatura Hatoyamy została w godzinach rannych czasu polskiego zaaprobowana w głosowaniu przez obie izby japońskiego parlamentu. Parlament zebrał się na specjalnej sesji, w czasie której ustąpił formalnie dotychczasowy rząd na czele z premierem Taro Aso. Tym samym zakończył się trwający ponad 50 lat okres niemal nieprzerwanych rządów konserwatystów z Partii Liberalno-Demokratycznej (PLD).

Ugrupowanie Hatoyamy zdobyło w czasie wyborów do 480-osobowej niżby niższej parlamentu w końcu sierpnia 308 mandatów, podczas gdy PLD poniosła dotkliwą porażkę, uzyskując tylko 119 miejsc i tracąc w ten sposób władzę.

Hatoyama zyskał poparcie elektoratu dzięki obietnicom, że pozbawi władzy weteranów japońskiej biurokracji, związanych silnie w wielkimi korporacjami. Układ taki dominował na japońskiej scenie politycznej w ciągu ostatniego półwiecza. Szef PD obiecał także społeczeństwu wzrost wydatków na cele socjalne.

W polityce zagranicznej Hatoyama zapowiadał większą niezależność kraju od głównego sojusznika - Stanów Zjednoczonych oraz zbliżenie z azjatyckimi sąsiadami, co odczytywano głównie jako gest adresowany do głównego rywala Japonii w regionie - Chin.

Krytycy Hatoyamy podkreślali jednak, iż lider PD nie wyjaśniał, w jaki sposób pozyska w czasach kryzysu pieniądze na realizację zapowiadanych programów socjalnych. Zdaniem analityków większość elektoratu nie głosowała jednak na PD z powodu poparcia dla jej programu lecz głównie z przekonania, że w kraju konieczne są zmiany.

Hatoyama przedstawił parlamentowi skład nowej ekipy rządzącej. W gabinecie dwa stanowiska - ministrów stanu - przypadły koalicjantom PD: Socjaldemokratycznej Partii Japonii (SDPJ) i Nowej Partii Ludowej (NPL). Obie partie współpracowały z PD, gdy ta znajdowała się w opozycji. SDPJ dysponuje w nowym składzie izby niższej siedmioma mandatami a NPL trzema.

Resortem spraw zagranicznych w nowym japońskim rządzie kierować będzie 56-letni Katsuya Okada -działacz PD, nie mający większego doświadczenia w sprawach dyplomacji. Był urzędnikiem w resorcie handlu, uważany jest za eksperta w sprawach ochrony środowiska i zdeklarowanego sympatyka prezydenta USA Baracka Obamy.

Ministrem finansów, określanym jako "główny filar rządu", został 77-letni Hirohisa Fujii, sprawujący już ten urząd w ciągu kilku miesięcy, gdy krajem nie rządziła PLD na przełomie lat 1993-94. Resortem gospodarki, handlu i przemysłu zarządzać ma 63-letni Masayuki Naoshima, były działacz związkowy w zakładach Toyoty, uważany za zwolennika ostrych cięć wydatków rządowych. Ministrem w Narodowym Biurze ds. Strategii został Naoto Kan, były działacz studencki i minister zdrowia w 1996 roku, znany z ujawnienia afery ze skażoną wirusem HIV krwią dla chorych na hemofilię.

W nowej ekipie znalazły się też dwie kobiety: resortem sprawiedliwości kierować będzie Keiko Chiba a ministrem stanu ds. ludności i równouprawnienia Mizuho Fukushima.

Nowy rząd Japonii stanie w obliczu olbrzymich wyzwań, głównie w sferze gospodarczej. Światowy kryzys finansowy w poważnym stopniu dotknął kraj, powodując wzrost bezrobocia do niespotykanego tu poziomu. Problemem jest także starzenie się społeczeństwa i co za tym idzie wzrost wydatków na opiekę społeczną.

W dziedzinie polityki zagranicznej Hatoyama będzie musiał określić strategię kraju w trudnych stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi, Chinami czy Rosją. Zapowiedział już, że chciałby wziąć udział w przyszłotygodniowej sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych i spotkać się przy tej okazji w Nowym Jorku z prezydentem Obamą. (PAP)

hb/ ap/

4756312 4756157 4756793 4756901 4756901 4757048 4756952 int.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)