Doroczne "Pawełki", czyli dziewięciodniowe uroczystości nowenny patriarchy zakonu paulinów - św. Pawła Pierwszego Pustelnika, rozpoczynają się w sobotę na Jasnej Górze. Jak co roku zakończą się indywidualnym błogosławieństwem dzieci oraz wręczeniem im upominków.
Jasnogórskie "Pawełki" mają szczególnie uroczysty charakter. Codziennie przez dziewięć dni o godz. 18 wszyscy ojcowie i bracia paulini ubrani w białe płaszcze wyruszają z zakrystii i w procesji przechodzą przez bazylikę jasnogórską do kaplicy św. Pawła I Pustelnika, odświętnie na ten czas udekorowanej i rozświetlonej.
W trakcie uroczystości, celebrans po okadzeniu relikwii św. Pawła, intonuje hymny opowiadające o prześladowaniu chrześcijan w czasie panowania cesarzy rzymskich Decjusza i Waleriana oraz o życiu św. Pawła na pustyni tebajdzkiej w Egipcie. Śpiewają je zakonnicy i wierni przy akompaniamencie jasnogórskiej orkiestry.
Uznawany za pierwszego pustelnika św. Paweł jest także patronem dzieci. 19 stycznia, w ostatnim dniu nowenny odbędzie się nabożeństwo połączone z błogosławieństwem dzieci, w trakcie którego biskup celebrans podejdzie do każdego dziecka i błogosławi je. Najmłodsi otrzymają przygotowane przez paulinów upominki - obrazki, słodycze i "owoce pustyni" (daktyle i figi).
Zakon paulinów powstał w XIII wieku na ziemi węgierskiej. Za wzór życia paulini obrali sobie św. Pawła z Teb w Egipcie, pustelnika, który - według przekazu św. Hieronima - żył aż 113 lat, z czego 90 lat w grocie skalnej na pustyni egipskiej. Do Polski paulini przybyli w 1382 roku zakładając pierwszy swój klasztor na Jasnej Górze w Częstochowie.
Do scen z życia św. Pawła nawiązuje herb zakonu. Jest na nim palma, która dostarczała św. Pawłowi owoców i liści na szatę, kruk przynoszący mu chleb oraz dwa lwy, z którymi żył w przyjaźni, a które po jego śmierci miały wygrzebać dół na grób. Herb paulinów umieszczony jest m.in. na pierwszej bramie wejściowej na Jasną Górę.(PAP)
ktp/ bos/
