Pokaz prac malarki abstrakcjonistki Ariki Madeyskiej, zmarłej w Paryżu pięć lat temu, odbędzie się w sobotę przez kilka godzin w Muzeum Narodowym w Gdańsku.
"To będzie wyjątkowa wystawa, bo trwająca tylko jeden dzień przez siedem godzin. Zwiedzający będą mogli obejrzeć prace artystki, zanim trafią one do magazynu muzeum w celu ich naukowego opracowania" - powiedziała w czwartek PAP Małgorzata Posadzka, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Gdańsku.
W krużgankach Muzeum Narodowego wyeksponowanych będzie ok. 200-300 prac Madeyskiej z kolekcji ponad 170 płócien, 600 rysunków i kolaży, szkicowników i ceramik przekazanych ostatnio w darze muzeum przez córkę artystki Honoratę Madeyską-Jonquiere.
"Artystka w swojej twórczości konsekwentnie uprawiała abstrakcję o zabarwieniu metafizycznym i kontemplacyjnym. W jej obrazach często występuje koło jako niemalże idealna figura geometryczna z minimalistyczną gamą barw, głównie bielą, szarością i czernią. Jej prace są trudne, wymagają dużej erudycji i znawstwa estetycznego" - powiedziała PAP Małgorzata Paszylka-Glaza, kurator zbiorów sztuki nowoczesnej Muzeum Narodowego w Gdańsku.
Arika Madeyska (1920-2004) studiowała w PWSSP w Sopocie. Dyplom uzyskała w 1951 r. Cztery lata później na Ogólnopolskiej Wystawie Młodej Plastyki w warszawskim Arsenale zdobyła pierwszą nagrodę. W 1966 r. wyemigrowała do Francji.
Swoją twórczość wystawiała m.in. we Francji, Włoszech, Japonii, Brazylii i USA. Jej dwa obrazy kupił w 1961 r. wiceprezydent USA Richard Nixon. Prace Madeyskiej w ostatnich kilkunastu latach pokazywane były w Warszawie, Łodzi, Radomiu, Lesku, Sanoku i Toruniu. (PAP)
rop/ abe/ bk/
