Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jemen: Starcia armii z islamskimi bojownikami: 19 zabitych

0
Podziel się:

Co najmniej 19 osób zginęło we wtorek na południu Jemenu w starciach
armii z islamskimi bojownikami. Wojsko usiłuje odzyskać kontrolę nad obszarami zajętymi przez
bojowników podejrzanych o związki z Al-Kaidą.

Co najmniej 19 osób zginęło we wtorek na południu Jemenu w starciach armii z islamskimi bojownikami. Wojsko usiłuje odzyskać kontrolę nad obszarami zajętymi przez bojowników podejrzanych o związki z Al-Kaidą.

Wśród ofiar śmiertelnych jest trzynastu bojowników i sześciu żołnierzy. Rannych zostało trzech wojskowych i nieokreślona liczba bojowników - podała agencja Reutera. Do starć doszło na zachodnich przedmieściach Zindżibaru, stolicy prowincji (muhafazy) Abjan.

Według władz, bojownicy, którzy zostali we wtorek wypchnięci z rejonu al-Kowd z powrotem do Zindżibaru, pozostawiali za sobą broń i ciała martwych towarzyszy.

Jemeńska armia rozpoczęła ofensywę na południu kraju przed dwoma miesiącami, gdy islamscy bojownicy, ośmieleni masowymi protestami przeciwko rządom prezydenta Alego Abd Allaha Salaha, przejęli przynajmniej trzy miasta w niestabilnej muhafazie Abjan, w tym sam Zindżibar.

Od tego czasu w Abjanie szerzy się przemoc - codziennie dochodzi tam do ataków bojowników na jemeńskich żołnierzy i funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa; w odwecie armia wysyła więcej posiłków i samoloty wojskowe. Od kiedy w Abjanie rozgorzały ostre walki, uciekło stamtąd ok. 90 tysięcy Jemeńczyków - pisze Reuters.

Muhafaza Abjan ma ważne znaczenie strategiczne - znajduje się na wschód od cieśniny Bab al-Mandab, przez którą dziennie przepływa tankowcami ok. 3 mln baryłek ropy naftowej.

Trwające już pół roku antyprezydenckie demonstracje w Jemenie paraliżują część miast i powodują polityczny impas w kraju. Prezydent Salah wciąż przebywa na rekonwalescencji w Arabii Saudyjskiej po próbie zamachu na jego życie z 3 czerwca.(PAP)

cyk/ kar/

9725521

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)