Po udanym listopadowym koncercie w warszawskim klubie 1500m2, brytyjska piosenkarka Jessie Ware ponownie zaśpiewa w stolicy. 23 marca wokalistka wystąpi w Palladium.
24-letnia piosenkarka wystąpi w Warszawie w ramach europejskiej trasy koncertowej. Ware była już w Polsce w 2012 r., promując swój debiutancki krążek "Devotion". Zaśpiewała wówczas w Warszawie, Poznaniu oraz podczas festiwalu Open'er w Gdyni.
Angielka zaistniała na scenie popowej w 2011 roku, gdy zaangażowała się we współpracę z projektem dj-skim, SBTRKT. Zapewniło to Ware zainteresowanie ze strony innych członków brytyjskiej sceny muzyki klubowej. Wokalistka postanowiła jednak skupić się na rozwoju solowej kariery.
"Porównania do największych pieśniarek jazzowych i bluesowych są w pełni uprawnione. W wokalistyce jazzowej i smooth jazzowej trudno wymyślić coś nowego. Najważniejsze jest to, że w tym, co Ware śpiewa czuć energię, miłość i - bodajże to, co najważniejsze - prawdę. Jeżeli by tego nie było, ludzie omijaliby jej płyty z daleka" - powiedział PAP dziennikarz muzyczny Piotr Iwicki.
W tym samym roku ukazał się jej debiutancki singiel "Strangest Feelings", a w 2012 r. do sklepów trafiła płyta "Devotion". Album został ciepło przyjęty zarówno przez publiczność jak i krytykę - dziennik "Guardian" porównywał umiejętności wokalne Ware do dokonań jazzowych takich piosenkarek jak Ella Fitzgerald czy Sarah Vaughan. "Devotion" uplasowało się na piątym miejscu listów przebojów najpopularniejszych albumów w Wielkiej Brytanii.
Jako support brytyjskiej piosenkarki wystąpi grupa Sorry Boys. (PAP)
pj/ abe/ jbr/
