Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jest ponowny wniosek o uchylenie immunitetu Wójcika

0
Podziel się:

Stołeczna prokuratura ponownie wystąpiła o
uchylenie immunitetu posła Samoobrony i byłego trenera piłkarskiej
reprezentacji Polski Janusza Wójcika za prowadzenie samochodu pod
wpływem alkoholu. Grozi za to do 2 lat więzienia.

Stołeczna prokuratura ponownie wystąpiła o uchylenie immunitetu posła Samoobrony i byłego trenera piłkarskiej reprezentacji Polski Janusza Wójcika za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Grozi za to do 2 lat więzienia.

W kwietniu tego roku Prokuratura Apelacyjna (PA) w Warszawie zwróciła pierwszy taki wniosek do uzupełnienia prowadzącej śledztwo Prokuraturze Rejonowej Praga-Południe. Wykonując to polecenie, prokuratura zleciła Zakładowi Medycyny Sądowej badania retrospektywne na zawartość alkoholu.

Jak poinformowała w środę PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur, zalecone czynności wykonano, a ponowny wniosek ws. immunitetu wysłano już do PA.

"Wniosek jest obecnie analizowany" - poinformował rzecznik PA Zbigniew Jaskólski. Jeśli PA uzna, że wniosek nie zawiera uchybień, przekaże go do Prokuratury Krajowej, by ta zwróciła się do Sejmu o uchylenie immunitetu posła.

W styczniową noc tego roku Wójcika zatrzymano w Warszawie, gdy jechał autem po torowisku tramwajowym. Funkcjonariusze Straży Miejskiej uniemożliwili mu dalszą jazdę i wezwali policję, by skontrolowała, czy poseł jest w stanie nietrzeźwym. Wójcik najpierw odmówił badania alkomatem; ostatecznie po trzech godzinach zgodził się na to. Pierwsze badanie wykazało 1,48 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, drugie - 1,30 promila.

Był to pierwszy przypadek zastosowania nowych wytycznych komendanta głównego policji, które przewidują, że jeśli osoba z immunitetem nie zgodzi się na badanie alkomatem, policjanci mogą ją zatrzymać siłą i zawieźć na badania.

Wójcik przyznawał, że na Balu Mistrzów Sportu wypił "zbyt dużą ilość szampana i wina". Poseł przeprosił wszystkich za to, co się stało. Klub Samoobrony ukarał go już karą finansową - ma przez 7 miesięcy przekazywać 2 tys. zł na domy dziecka. Szef Samoobrony Andrzej Lepper zapewniał, że Wójcik sam zrzeknie się immunitetu, jeśli prokuratura o to wystąpi.

Za jazdę w stanie nietrzeźwym grozi kara do 2 lat więzienia oraz utrata prawa jazdy nawet na 10 lat.(PAP)

sta/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)