Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jordania: Król Abdullah: Izrael igra z ogniem w Jerozolimie Wsch.

0
Podziel się:

Zdaniem króla Jordanii Abdullaha II Izrael igra z ogniem prowadząc
dalej osadnictwo w Jerozolimie Wschodniej i próbując zmienić oblicze tego miasta. Izrael naraża też
na szwank stosunki z Jordanią - oświadczył w czwartek monarcha.

Zdaniem króla Jordanii Abdullaha II Izrael igra z ogniem prowadząc dalej osadnictwo w Jerozolimie Wschodniej i próbując zmienić oblicze tego miasta. Izrael naraża też na szwank stosunki z Jordanią - oświadczył w czwartek monarcha.

"Wielokrotnie ostrzegaliśmy, że Izrael igra z ogniem i że Jordania odrzuca i potępia wszelkie kroki mające na celu zmianę oblicza Jerozolimy Wschodniej i opróżnienie jej z arabskich mieszkańców, chrześcijan i muzułmanów" - powiedział król w wywiadzie dla głównych jordańskich dzienników.

Według Abdullaha II działania izraelskie "wystawiają na niebezpieczeństwo relacje jordańsko-izraelskie", które określił jako "chłodne". Państwo żydowskie, jeśli chce pokoju, musi podjąć konkretne działania w celu zakończenia budowy nowych osiedli i powrotu do negocjacji z Palestyńczykami - zaznaczył.

Agencja AP odnotowuje, że jest to rzadka publiczna krytyka pod adresem Izraela, z którym Jordania, sojuszniczka USA, podpisała traktat pokojowy w 1994 roku.

Jordania zamierza - dodał jej władca - "dalej pełnić rolę opiekuna muzułmańskich i chrześcijańskich miejsc świętych" w Jerozolimie Wschodniej. Tę funkcję Jordania zachowuje na mocy traktatu z 1994 roku. Jerozolima Wschodnia była pod jordańską kontrolą w latach 1950-67; w 1967 roku po wojnie sześciodniowej zaanektował ją Izrael.

Izrael ogłosił niedawno plany budowy 1600 kolejnych domów dla osadników żydowskich w Jerozolimie Wschodniej. Zbiegło się to ze staraniami Stanów Zjednoczonych, by doprowadzić do izraelsko-palestyńskich negocjacji pokojowych przy amerykańskim pośrednictwie. (PAP)

awl/ ap/

5919656 5919530

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)