Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczmarek po powrocie ze Szwajcarii - pomoc prawna jest realizowana

0
Podziel się:

Prokurator Krajowy Janusz Kaczmarek
powiedział w czwartek wieczorem PAP, że pomoc prawna, o jaką
zwróciła się Polska w związku z ujawnieniem przez lobbystę Marka
D. nazwisk urzędników ministerialnych, którzy brali od niego
łapówki i lokowali je w Szwajcarii, "jest wykonana w całości", ale
nie znamy jeszcze jej efektów; trwają tamtejsze procedury.

Prokurator Krajowy Janusz Kaczmarek powiedział w czwartek wieczorem PAP, że pomoc prawna, o jaką zwróciła się Polska w związku z ujawnieniem przez lobbystę Marka D. nazwisk urzędników ministerialnych, którzy brali od niego łapówki i lokowali je w Szwajcarii, "jest wykonana w całości", ale nie znamy jeszcze jej efektów; trwają tamtejsze procedury.

Kaczmarek z grupą prokuratorów z Katowic, którzy prowadzą śledztwa w sprawach Marka D. i urzędników, wrócił w czwartek wieczorem ze Szwajcarii, gdzie zapewniono go o postępach w pomocy prawnej i zaznajomiono z procedurami, które muszą jeszcze dobiec końca. W najgorszym razie do ich wyczerpania potrzeba jeszcze 9 miesięcy.

"Rzeczpospolita" napisała, że polska prokuratura chce od strony szwajcarskiej sprawdzenia rachunków, na które współpracownik D. miał wpłacać łapówki dla urzędników z resortu skarbu i finansów oraz polityków. "Szwajcaria w wyniku naszych monitów wykonała cały nasz wniosek o pomoc prawną. Zabezpieczono dokumenty, dokonano przeszukań i analizę kont" - powiedział PAP Kaczmarek.

Zaznaczył zarazem, że nie dobiegła jeszcze końca szwajcarska procedura, którą tamta strona musi zastosować - zgodnie z nią, należy teraz zaznajomić osoby, które objęto badaniem, z zebranymi dokumentami. Osoby te mogą następnie zaskarżyć zapadłe decyzje do sądu, a ten ma 3 miesiące na rozpatrzenie odwołań. Od decyzji sądu I instancji można natomiast odwołać się do wyższej instancji, który na rozstrzygnięcie sprawy ma kolejne sześć miesięcy. "A więc najpóźniej za 9 miesięcy będziemy mogli otrzymać materiały" - dodał Kaczmarek.

Podkreślił on, że Polska czeka jeszcze na pomoc prawną w tej sprawie z Rosji i Lichtensteinu - stamtąd jednak nie nadeszły jeszcze żadne materiały. "Postępowanie jest w toku" - powiedział prokurator.

Według "Rzeczpospolitej", to nie jedyna sprawa, w której szwajcarscy śledczy ociągają się z pomocą dla Polaków. Od 2 lat nie chcą sprawdzić rachunków bankowych Aleksandra Naumana, byłego wiceministra zdrowia w rządzie Leszka Millera, który miał prawdopodobnie - według gazety - dorobić się w latach 90. na tzw. aferze sprzętowej.

Kaczmarek w rozmowie z PAP nie potwierdził ani nie zaprzeczył pytany, czy rozmowa ze stroną szwajcarską dotyczyła także sprawy Naumanna. Takiej samej odpowiedzi udzielił pytany o rozpoczęte w grudniu zeszłego roku w Katowicach postępowanie w sprawie okoliczności procedury ułaskawienia przed siedmioma laty Petera Vogla, skazanego w latach 70. na 25 lat więzienia za mord na staruszce.

Vogel miał w jednym z banków obsługiwać konta - jak pisało "Życie Warszawy" - m.in. czołowych polityków lewicy powiązanych z Markiem D.

Według dziennika, "nazwisko Vogla pojawia się w aferze Orlenu i w śledztwach dotyczących prania brudnych pieniędzy mafii, także paliwowej, oraz znanych polityków lewicy. Funkcjonariusze ABW ustalili, że Vogel utrzymywał zażyłe kontakty z Ałganowem, a także z Kuną i Żaglem - bohaterami afery Orlenu". Vogel miał współuczestniczyć w organizowaniu wiedeńskiego spotkania Jana Kulczyka i Władimira Ałganowa. Spotkanie to odbyło się w lipcu 2003 r. Sprawą zajmowała się sejmowa komisja śledcza ds. PKN Orlen.

Vogel, który w latach 70. nazywał się Piotr Filipowski vel Filipczyński, jako 17-letni chłopak zamordował 75-letnią kobietę w celach rabunkowych. Skazano go na 25 lat więzienia. W 1979 r. miał przerwę w odbywaniu kary, a w 1983 r., w niewyjaśnionych okolicznościach, dostał paszport i wyjechał do Szwajcarii. Według gazety, "wiele wskazuje na to, że został zwerbowany przez służby specjalne PRL, które umożliwiły mu wyjazd". Zrobił błyskawiczną karierę w bankach szwajcarskich.(PAP)

wkt/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)