Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński: doniesienia o inwigilacji wyrazem nienawiści pewnych środowisk

0
Podziel się:

Były premier Jarosław Kaczyński uważa, że doniesienia "Gazety Wyborczaj" o
inwigilacji dziennikarzy w latach 2005-2007 to wyraz "nienawiści pewnych środowisk, które krzyczały
o nadużyciach PiS". Kaczyński podkreśla, że śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.

Były premier Jarosław Kaczyński uważa, że doniesienia "Gazety Wyborczaj" o inwigilacji dziennikarzy w latach 2005-2007 to wyraz "nienawiści pewnych środowisk, które krzyczały o nadużyciach PiS". Kaczyński podkreśla, że śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.

"Tutaj nie ma nic do komentowania, śledztwo zostało umorzone, a cała reszta to jest po prostu wstyd i nienawiść pewnych środowisk, które krzyczały o nadużyciach PiS-u i dzisiaj po prostu są kompletnie skompromitowane" - powiedział w piątek dziennikarzom Jarosław Kaczyński, pytany o doniesienia "GW".

Według "Gazety Wyborczej", w latach 2005-2007 służby objęły kontrolą operacyjną telefony dziesięciorga dziennikarzy różnych mediów. "GW" dotarła do materiałów ze śledztwa, które prowadziła i w maju tego roku umorzyła, nie stwierdzając przestępstwa, zielonogórska prokuratura. Według informacji gazety, służby sięgały do historii połączeń nawet sprzed dwóch lat, a jednym z celów było ujawnienie źródeł informacji dziennikarzy, krytykujących poczynania ówczesnych władz państwowych.(PAP)

ura/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)