Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński: mam nadzieję na debatę z Komorowskim o faktach

0
Podziel się:

#
dochodzi szersza wypowiedź Kaczyńskiego
#

# dochodzi szersza wypowiedź Kaczyńskiego #

23.06. Jasionka (PAP) - Kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński wyraził w środę nadzieję, że z Bronisławem Komorowskim (PO) będzie debatował o faktach, a nie o "twierdzeniach, które z faktami nie mają nic wspólnego". "Mam nadzieję na merytoryczną dyskusję" - mówił w Jasionce.

Wcześniej w środę kandydat PO powiedział, że z przyjemnością spotka się na debacie z Jarosławem Kaczyńskim, także o zdrowiu. Dodał, że zastanawia się, jaką jeszcze twarz pokaże kandydat PiS. Jego zdaniem, będzie to jednak głównie wizerunek "farbowanego lisa".

"Mam nadzieję, że to będzie debata na zasadzie, którą bym określił jako akceptację dla prawdy. Nie obawiam się jej i nie liczę na wpadki (Komorowskiego-PAP)" - powiedział Kaczyński, pytany w Jasionce przez dziennikarzy o debatę z Komorowskim.

Jak dodał, "niedawno słyszeliśmy, że to nieprawda, że za czasów rządów PiS radykalnie podniesiono płace w służbie zdrowia i mówi to pani minister (zdrowia Ewa Kopacz)
, jest to po prostu nieprawda". Kaczyński podkreślił, że płace te podniesiono w 2006 roku "właśnie za rządów PiS, wszyscy o tym wiedzieli, była to decyzja daleko idąca, niektórzy mówili, że nawet ryzykowna, ale dla tej dziedziny naprawdę bardzo ważna".

"Czasem zastanawia nas to, dlaczego tego rodzaju nieprawdy nie są natychmiast kwestionowane przez tych, do których je się przekazuje, czyli przez media" - powiedział kandydat PiS.

"Jeżeli ja coś mówię, co budzi jakieś wątpliwości mediów, to natychmiast słyszę kontrę, tutaj tej kontry nie ma" - mówił Kaczyński. Dlatego - jak mówił - ma nadzieję, że z Komorowskim będzie rozmawiał o faktach, "a nie o twierdzeniach, które z faktami nie mają nic wspólnego, jakimś piekle, które było w IV Rzeczypospolitej".

Jak mówił, merytoryczna dyskusja "to podstawa dobrze funkcjonującej demokracji".

"Mam nadzieję na to, że te wszystkie zjawiska, które tak bardzo szkodziły Polsce w ciągu ostatnich kilku lat, także w tej debacie będą zanikały, albo w ogóle ich nie będzie" - powiedział Kaczyński.

Kandydat PiS podkreślił, że z Komorowskim mają w różnych sprawach inne zdanie. "Powinniśmy się nawzajem przekonywać i przekonywać przede wszystkim opinię publiczną" - powiedział.

W Jasionce kandydat PiS spotkał się m.in. z przedsiębiorcami Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Odwiedził również fabrykę Borg Warner, która zlokalizowana jest w Parku Naukowo-Technologicznym. Po wyjściu zaznaczył, że odczuwa radość, bo jest to sprowadzenie do Polski obcego kapitału, który ze sobą coś wnosi.

"Bo jeżeli jest to inwestycja w supermarket, to też coś wnosi, ale to nie są nowe standardy i technologie. Jest też drugi aspekt tej sprawy - chodzi o rozwój Polski wschodniej. Jest takie przekonanie, (...) że Polska wschodnia to jest taki obszar, gdzie można rozwijać turystykę, troszkę rolnictwa, takie tradycyjne dziedziny, że to nie jest obszar nowoczesności, że nowoczesność powinna się koncentrować w dużych ośrodkach miejskich z Warszawą na czele. Otóż jest to wielkie nieporozumienie, my zawsze protestowaliśmy przeciwko tego rodzaju koncepcjom" - podkreślił.

Zaznaczył, że jeżeli są plany dalszego rozwijania fabryki i działa tu strefa ekonomiczna to jest dowód, że PiS ma rację, a koncepcja rozwoju zrównoważonego, kładącego nacisk na to, aby obszary mniej rozwinięte szybciej awansowały, jest lepsza.

"Jest nie tylko lepsza z punktu widzenia społecznego i spójności narodowej, ale jest także możliwa i nie jest żadną mrzonką, a jest czymś, co można realizować" - dodał kandydat PiS.

Borg Warner to firma specjalizująca się m.in. w produkcji turbosprężarek do samochodów osobowych takich marek jak volkswagen, audi i skoda. W Jasionce zatrudnia ok. 150 osób, koszt powstania zakładu wyniósł ok. 40 mln zł. (PAP)

hgt/ huk/ ura/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)