Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński: możliwe kolejne wnioski o wotum nieufności

0
Podziel się:

Prezes Jarosław Kaczyński nie wykluczył, że PiS ponownie złoży wniosek o
konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska. Powiedział, że odrzucenie wniosku PiS w
piątek przez Sejm to "przegrana tych, którzy nie zdobyli się na odwagę".

Prezes Jarosław Kaczyński nie wykluczył, że PiS ponownie złoży wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska. Powiedział, że odrzucenie wniosku PiS w piątek przez Sejm to "przegrana tych, którzy nie zdobyli się na odwagę".

Sejm odrzucił w piątkowym głosowaniu wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności wobec gabinetu Tuska. PiS proponowało jako kandydata na szefa rządu prof. Piotra Glińskiego. Za wnioskiem głosowało 137 posłów, 236 było przeciw, 41 wstrzymało się od głosu.

"Daliśmy szansę na zmianę sytuacji w Polsce. Nie skorzystano z tej szansy. To jest przegrana tych, którzy nie skorzystali" - ocenił Kaczyński. Wyraził jednocześnie nadzieję, że to głosowanie "zapisze się w pamięci wyborców". "Dzisiaj moglibyśmy mieć dobrego premiera. Jeśli go nie ma to tylko dlatego, że zwyciężyły względy partykularne" - dodał.

Powtórzył, że gabinet Donalda Tuska "to najgorszy rząd, jaki mieliśmy od przeszło 23 lat". "Trzeba uczynić wszystko, żeby przestał rządzić, bo rządzi bardzo, ale to bardzo źle" - podkreślił.

Nie wykluczył, że wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec obecnego rządu będzie ponawiany. "W żadnym wypadku nie będziemy brali na siebie moralnej odpowiedzialności za trwanie tego rządu. Bo kto, w sytuacji, jaka jest dzisiaj w kraju, nic nie robi, nie stara się nic robić, bierze na siebie za to odpowiedzialność" - mówił lider PiS.

Konstytucja przewiduje, że powtórny wniosek o konstruktywne wotum nieufności może być zgłoszony nie wcześniej niż po upływie trzech miesięcy od dnia zgłoszenia poprzedniego wniosku. Powtórny wniosek może być zgłoszony przed upływem trzech miesięcy, jeżeli wystąpi z nim co najmniej 115 posłów.

Pytany o dalszą współpracę Prawa i Sprawiedliwości z Glińskim, Kaczyński ocenił, że miejsce profesora "w polskim życiu publicznym jest trwałe". "Jeśli taka będzie wola prof. Glińskiego, będziemy wszystko robić, by tak było" - zaznaczył. Według Kaczyńskiego polskie życie publiczne zostało "poważnie wzbogacone przez nowego uczestnika".

Prezes PiS dopytywany był też, czy dla prof. Glińskiego byłoby miejsce na listach partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Polskie sprawy są rozstrzygane w Polsce. Uważamy, że polska polityka została wzbogacona przez obecność człowieka, który może Polsce pomóc swoimi wysokimi kwalifikacjami" - odpowiedział Kaczyński.

Odnosząc się do apelu Beaty Kempy (SP), by PiS złożyło projekt uchwały w sprawie samorozwiązania Sejmu, Kaczyński zwrócił uwagę, że propozycja taka "została zgłoszona przez formację, która ma kilkanaście szabel, a do tego trzeba 2/3 pełnego składu Sejmu". "Obawiam się, że na razie to jest tak, że ta sprawa nie staje na poziomie praktycznym" - podkreślił. Jednak - jak dodał - nie wykluczyłby takiego scenariusza w tej kadencji.

Zgodnie z konstytucją, Sejm może skrócić swoją kadencję uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby posłów. (PAP)

ajg/ eaw/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)