Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński: transport musi być usługą publiczną

0
Podziel się:

Nie dopuścimy do tego, żeby transport publiczny przestał być usługą
publiczną - oświadczył w środę w Białej Podlaskiej prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według niego,
transport ten obecnie jest traktowany nie jako instytucja o charakterze społecznym, ale na zasadach
komercyjnych.

Nie dopuścimy do tego, żeby transport publiczny przestał być usługą publiczną - oświadczył w środę w Białej Podlaskiej prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według niego, transport ten obecnie jest traktowany nie jako instytucja o charakterze społecznym, ale na zasadach komercyjnych.

Prezes PiS odwiedził w środę po południu Białą Podlaską (Lubelskie). Na konferencji prasowej nawiązał m.in. do niedawnego upadku miejscowego PKS. Jak mówił, w konsekwencji transport publiczny został przejęty przez firmę prywatną, która ograniczyła liczbę połączeń. Spowodowało to - mówił Kaczyński - "że w tej chwili z niejednego miejsca z tego regionu do najbliższego przystanku jest 8 km drogi pieszo".

Wzrosły też drastycznie - dodał - ceny biletów. "Na tym niebogatym terenie to jest sprawa o życiowym charakterze" - zaznaczył.

Kaczyński przekonywał, że "państwo cywilizowane zapewnia transport wszystkim swoim obywatelom". "To, co stało się tutaj, w okolicach Białej Podlaskiej, może się niedługo wydarzyć w bardzo wielu miejscach w kraju" - przestrzegał.

"Mamy do czynienia ze skandalem, ten skandal nie jest bez winy, to jest wina tych, którzy dzisiaj rządzą" - powiedział Kaczyński.

"Chcieliśmy zapewnić, że ta sytuacja się zmieni, kiedy my dojdziemy do władzy, że zmienimy ją z całą pewnością. Nie dopuścimy do tego, żeby transport publiczny przestał być usługą publiczną, żeby sytuacja, która szkodzi bardzo wielu obywatelom naszego kraju i która nie mieści się już w regułach państwa cywilizowanego, miała miejsce w Polsce" - oświadczył prezes PiS.

Uczestniczący w konferencji prasowej kandydat PiS do Senatu, prezes SKOK Grzegorz Bierecki, który startuje w okręgu obejmującym Białą Podlaską, zapowiedział podjęcie po wyborach starań o stosowne zmiany legislacyjne. "Koncesje przyznawane na obsługę transportu lokalnego powinny być wydawane na cały obszar, tak, aby zapewnić usługę transportu publicznego wszystkim mieszkańcom całego terytorium, na terenie którego transport jest zorganizowany" - powiedział Bierecki.

Prezes PiS poproszony o podsumowanie kampanii wyborczej powiedział, że to jeszcze przedwczesne, ponieważ kampania się jeszcze nie zakończyła. "Jest jeszcze przed końcem i nie chwalmy dnia przed zachodem słońca. Nie chwalmy, czyli nie oceniajmy, pytanie jest troszkę przedwczesne" - powiedział.

Dodał, że kampania jest "taka jak inne, na szczęście stosunkowo spokojna". Zaznaczył, że "tylko stosunkowo spokojna". "Padają często słowa, które padać nie powinny, no i w ofensywie jest tego rodzaju ruch polityczny, który nie powinien istnieć na scenie - jeszcze raz posłużę się tym słowem - państwa cywilizowanego. Wiadomo, o kim w tej chwili mówię. I to jest skrajnie niepokojące" - uważa Kaczyński.

Prezes PiS nie zgodził się z sugestią dziennikarza, że kampania przypomina prezydencką, ponieważ widać jedynie liderów partii. "Nie zauważyłem, żeby znani politycy, o znanych twarzach, z mojej partii, byli jakoś ograniczani" - powiedział. Jego zdaniem, politycy PiS, np. europarlamentarzyści, "krążą po kraju". Dowodził, że ci, którzy startują w wyborach, koncentrują się na swoich okręgach wyborczych, ale też są w sztabie wyborczym partii i uczestniczą w kampanii ogólnokrajowej, występują w programach telewizyjnych.

"Nie mam wrażenia, abym próbował kogoś zasłonić" - podkreślił Kaczyński. (PAP)

mzk/ kop/ son/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)