Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński zaapelował o walkę z biedą i wyrównywanie szans

0
Podziel się:

Władza powinna walczyć z biedą i pamiętać o tych ludziach, którym jest
dzisiaj gorzej, zwłaszcza o dzieciach - mówił kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński podczas
wiecu wyborczego w środę w Elblągu.

Władza powinna walczyć z biedą i pamiętać o tych ludziach, którym jest dzisiaj gorzej, zwłaszcza o dzieciach - mówił kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński podczas wiecu wyborczego w środę w Elblągu.

Kaczyński wygłosił w Elblągu niespełna piętnastominutowe przemówienie, którego znaczną część poświęcił zagadnieniom społecznym, przede wszystkim biedzie i wykluczeniu społecznemu. Według kandydata PiS mimo wielu pozytywnych zmian jakie zaszły w ostatnich latach, w kraju ciągle aktualny pozostaje problem biedy.

"Jest u nas ciągle problem biedy i to jest wyzwanie dla władzy i dla wszystkich ludzi, którzy się społecznie angażują, dla każdego obywatela. Musimy to wyzwanie podjąć. Nie może być tak, że w różnych statystykach europejskich Polska pod niektórymi względami odnoszącymi się do tych spraw znajdowała się na jednym z ostatnich miejsc" - mówił Kaczyński.

Podkreślił, że Polska i Polacy "mają prawo marzyć o tym, by nasz kraj niczym już nie różnił się od tych państw i narodów, które miały więcej historycznego szczęścia i które są dzisiaj w dalszym ciągu dużo zamożniejsze od Polski".

"Mamy prawo dążyć do tego, by przejechanie polskiej granicy z Zachodu nie oznaczało żadnej zmiany, żeby wokół można było zobaczyć tę samą zamożność, bogactwo" - mówił Kaczyński.

Zaznaczał konieczność stworzenia równych szans dzieciom. "Szczególnie trzeba pamiętać o najmłodszych, bardzo wiele polskich dzieci i ludzi młodych tej szansy nie ma. Nie dlatego, że to ich wina, bo dzieci na pewno nie ponoszą winy za miejsce, w którym się urodziły i za sytuację, w której się znalazły, tylko dlatego, że różne mechanizmy społeczne, mechanizmy państwowe działają nie tak jak działać powinny i musimy to naprawić" - mówił Kaczyński, za co dostał owacje od zgromadzonych na wiecu.

Kandydat PiS na prezydenta podkreślał, że Elbląg jest dla niego miejscem szczególnym, ponieważ z tego miasta przed 21 laty z sukcesem ubiegał się z list Solidarności o mandat senatorski. Zaapelował, by mieszkańcy tego miasta ponownie "uwierzyli w zwycięstwo" i oddali na niego swój głos w wyborach.

Wystąpienie Kaczyńskiego poprzedziły przemówienia m.in. europosła Tadeusza Cymańskiego i posłanki Beaty Kempy. Cymański przekonywał, że łagodny wizerunek Kaczyńskieo to nie jest "kreowanie", bo kandydat PiS taki właśnie jest. "Nigdy nie byliśmy partią zaciśniętych pięści" - zapewniał Cymański.

Beata Kempa mówiła o zasługach rządu Jarosława Kaczyńskiego. Wyliczała, że gdy PiS był u władzy, wzrósł PKB, spadło bezrobocie, trwała walka z korupcją, rozbudowano program dożywiania najuboższych dzieci w szkołach. "Gdy rządziliśmy, popełniliśmy jeden grzech - nigdy nie umieliśmy się chwalić sukcesami" - powiedziała Kempa.

Wiec wyborczy Jarosława Kaczyńskiego w Elblągu rozpoczął się od odegrania hymnu, przed spotkaniem organizatorzy rozdawali ludziom chorągiewki z logo PiS oraz małe flagi. W spotkaniu zorganizowanym przed centrum kultury "Światowid" uczestniczyło ponad tysiąc osób. (PAP)

jwo/ ura/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)