Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński: życzymy sukcesów prezydencji, ale priorytety zbyt ogólne

0
Podziel się:

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w środę, że życzy polskiej
prezydencji sukcesów. Zadeklarował, że PiS generalnie rzecz biorąc akceptuje trzy główne priorytety
polskiego przewodnictwa. Ocenił jednak, że są one zbyt ogólnie określone i za mało ambitne.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w środę, że życzy polskiej prezydencji sukcesów. Zadeklarował, że PiS generalnie rzecz biorąc akceptuje trzy główne priorytety polskiego przewodnictwa. Ocenił jednak, że są one zbyt ogólnie określone i za mało ambitne.

"Od politycznej dynamiki tych, którzy ją sprawują i poziomu ambicji, wyrażonego m.in. w priorytetach, zależy jak to będzie przebiegało. Trzy główne priorytety generalnie rzecz biorąc akceptujemy, ale uważamy, że należałoby je uzupełnić, a nawet te, które są traktować bardziej ambitnie" - tak Kaczyński odpowiedział na pytanie zagranicznych dziennikarzy zadane przy okazji prezentacji "białej księgi" zespołu parlamentarnego, badającego katastrofę smoleńską.

Jak mówił prezes PiS, szybki wzrost gospodarczy Unii Europejskiej jest pożądany i leży także w polskim interesie. Ale - jak dodał - PiS uważałoby za "właściwszy szerszy cel - rzeczywiste uwolnienie rynku". "Akceptujemy, że jest podkreślana konieczność kontynuowania polityki spójności (...), ale wolelibyśmy, aby te cele były lepiej sprecyzowane, tak jak jest to w naszych propozycjach" - podkreślił Kaczyński.

"Wspólna polityka energetyczna jest ważna, ale stopień sprecyzowana celu jest niewysoki. To samo dotyczy rolnictwa" - dodał.

W opinii Kaczyńskiego, bezpieczeństwo energetyczne to "najbardziej praktyczny, codzienny aspekt bezpieczeństwa". "Kryzysy energetyczne, kryzysy gazowe to jest sprawa znana. Chcielibyśmy, aby się nie powtarzały. W naszych priorytetach jest mowa o silniejszej pozycji konsumentów a także państw tranzytowych w stosunku do producentów" - zaznaczył prezes PiS.

Także w sprawie dalszej integracji europejskiej - zdaniem polityka PiS - "cele są niepełne". Jak mówił, nie ma wśród tych celów wejścia Bułgarii i Rumunii do strefy Schengen. "A co do państw leżących na wschód od Polski, to one (priorytety-PAP)również zostały sformułowane dość oszczędnie" - ocenił.

"Umowa stowarzyszeniowa (dla Ukrainy-PAP) to mało ambitne. Mowa też o strefie wolnego handlu. Polska do niedawna była promotorem wejścia Ukrainy do UE, i o ile sprawa wejścia do NATO nie jest stawiana przez dzisiejsze władze ukraińskie i trudno wobec tego, abyśmy mogli ją w sposób efektywny stawiać, to rząd ukraiński w dalszym ciągu uważa, że do UE powinien wejść. Powinniśmy wychodzić poza umacnianie i pogłębianie Partnerstwa Wschodniego" - powiedział Kaczyński.

"Jesteśmy za tym, aby nawet te ograniczone cele były realizowane i życzymy polskiej prezydencji sukcesów. W imię zasady, którą zawsze stosujemy, chociaż wobec nas ona nie jest zawsze stosowana, że na arenie międzynarodowej trzeba działać wspólnie" - podsumował prezes PiS.

Kaczyński ponadto wyraził obawę, że zwyciężyła koncepcja, by wykorzystywać prezydencję w kampanii wyborczej PO. "To nie jest dobra metoda. Mam nadzieję, że polskie społeczeństwo odróżni pewne elementy prestiżowe związane z prezydencją od istoty rzeczy" - oświadczył. Przypomniał też, że PiS było zwolennikiem tego, by wybory odbyły przed prezydencją. "Łączenie prezydencji z wyborami jest niesłychanie trudne" - uważa Kaczyński. (PAP)

ajg/ son/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)