W perspektywie finansowej UE na lata 2014-2020 polska wieś otrzyma więcej pieniędzy niż w obecnym budżecie - oświadczył minister rolnictwa Stanisław Kalemba we wtorek w Sejmie.
Jak mówił Kalemba w czasie debaty nad informacją premiera nt. nowego budżetu UE oraz nad ratyfikacją paktu fiskalnego, dzięki wynegocjowanej elastyczności w przeznaczaniu unijnych pieniędzy, Polska ma szansę na zwiększenie środków na rozwój wsi i płatności dla rolników o ok. 10 proc., przy całkowitym spadku nakładów na Wspólną Politykę Rolną UE o ok. 10 proc.
W obecnej perspektywie na płatności bezpośrednie i wieś Polska ma 15,2 mld euro, a w następnej ponad 21 mld euro w cenach z 2011 r. - podkreślał Kalemba. Wskazał również, że nasz kraj wywalczył zapis pozwalający na uzupełnianie dopłat bezpośrednich dla rolników z budżetu krajowego. Dzięki temu w 2020 r. mogą one średnio przekroczyć 240 euro na hektar, podczas gdy pierwotnie KE przewidywała wzrost co najwyżej do niespełna 220 euro - mówił minister rolnictwa.
Kalemba oświadczył też, że w koalicji jest wola i zgoda co do tego, by z funduszy spójności wypłacać środki na drogi lokalne, szerokopasmowy internet i infrastrukturę wsi. "Zatem ugrupowania zabiegające o głosy na polskiej wsi, powinny mieć powody do zadowolenia. To nie jest euforia, ale szczyt dobrze wykorzystaliśmy, jeśli chodzi o płatności bezpośrednie" - mówił minister, zwracając się do posłów części opozycji, która krytykowała kształt przyszłego unijnego budżetu.(PAP)
wkr/ son/ ura/
