W poniedziałek rano stan wody na rzece Prosna w Kaliszu wynosił 299 cm i był wyższy od stanu alarmowego o 79 cm. Od niedzieli obserwowane są niewielkie, ale zauważalne już tendencje spadkowe poziomu wody na kaliskim odcinku tej rzeki.
Poinformował o tym PAP Wojciech Rakowski z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kaliszu. Dodał, że najnowsze dane o poziomie wody będą podane około godz. 9.
W mieście nadal obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy osiedli Piskorzewie i Rajsków, gdzie woda zalała wiele posesji. Nieczynny jest jeden z mostów w centrum Kalisza.
Z powodu zalania jezdni nadal zamknięty jest miejski odcinek drogi krajowej nr 25 Kalisz-Konin. Nie powiodły się próby wypompowania wody w tym miejscu. Kierowcy jadący m.in. w kierunku Bydgoszczy i Wrześni muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami.
Na osiedlu Piskorzewie do akcji pomocy powodzianom włączyli się m.in. klerycy znajdującego się tutaj Wyższego Seminarium Duchownego. Oprócz przygotowania posiłków pomagali także w budowaniu wałów ochronnych przed posesjami i firmami.
Akcję pomocy rozpoczął miejscowy Caritas. Trwa zbiórka żywności, środków czystości, łopat, wiader, rękawic i wody mineralnej. Na apel Caritas odpowiedziało już wielu mieszkańców i właścicieli firm.(PAP)
zak/ pz/ jra/