Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kambodża: Premier chce kar za negowanie zbrodni Czerwonych Khmerów

0
Podziel się:

Premier Kambodży Hun Sen chce wprowadzenia odpowiedzialności
karnej za negowanie zbrodni Czerwonych Khmerów, podczas rządów których w latach 70. XX wieku
zginęły w tym kraju blisko dwa miliony ludzi.

Premier Kambodży Hun Sen chce wprowadzenia odpowiedzialności karnej za negowanie zbrodni Czerwonych Khmerów, podczas rządów których w latach 70. XX wieku zginęły w tym kraju blisko dwa miliony ludzi.

"To jest pilne. (...) Chcę zaapelować do członków parlamentu (...) by napisali ustawę podobną do istniejącej w Europie", gdzie ścigane jest negowanie Holokaustu - powiedział premier w poniedziałek. Dodał, że "w Europie każdy, kto mówi, iż Hitler nikogo nie zabił, jest ścigany."

Apel szefa rządu Kambodży miał miejsce po nagłośnionej przez media wypowiedzi polityka opozycyjnej partii. Kem Sokha powiedział, że eksponaty w muzeum ludobójstwa w więzieniu Tuol Sleng w Phnom Penh są sfabrykowane. Jego partia CNRP (Partia Ocalenia Narodowego Kambodży), powstała w zeszłym roku ze zjednoczenia Partii Praw Człowieka i Partii Sama Raisy, twierdzi, że słowa te zostały wyjęte z kontekstu w celu politycznym.

Reakcja Hun Sena, który sam był niegdyś Czerwonym Khmerem, nastąpiła przed lipcowymi wyborami, w których jego Kambodżańska Partia Ludowa - jak się przewiduje - zdecydowanie zwycięży.

Kem Sokha powiedział, że wydaje się, iż więzienie Tuol Sleng, którego dyrektora skazał na dożywocie międzynarodowy trybunał w Phnom Penh, nigdy nie istniało. Według polityka przekształcony w muzeum dawny zakład karny to wynalazek Wietnamczyków, którzy obalili reżim Czerwonych Khmerów.

83-letni Chum Mey, jeden z nielicznych, którzy przeżyli pobyt w Tuol Sleng, oświadczył, że słowa te obrażają zmarłych. "Domagamy się, by Kem Sokha przybył do Tuol Sleng i się wytłumaczył" - powiedział.

Jak podała w komunikacie partia CNRP, Kem Sokha i jego rodzina sami byli ofiarami reżimu Czerwonych Khmerów.

Ugrupowanie Czerwonych Khmerów opanowało Kambodżę w 1975 roku. Kierowany przez Pol Pota reżim dążył do stworzenia społeczeństwa rolniczego, bez pieniędzy, medycyny i edukacji. Mieszkańców miast wypędzono na wieś, zmuszając ich do pracy na polach ryżowych. Kraj zamieniono w wielki obóz pracy, mordując przede wszystkim ludzi wykształconych, który uznawano za wrogów rewolucji. W czasie czteroletnich rządów Czerwonych Khmerów z głodu, chorób i wycieńczenia zmarła prawie jedna czwarta ludności. (PAP)

klm/ ap/

13883296 13883719 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)