Raporty na temat stanu zdrowia najważniejszych osób w państwie to kwestia do dyskusji - powiedział minister w kancelarii prezydenta Michał Kamiński. Zapewnił, że prezydent jest zdrowy.
Informacji nt. stanu zdrowia Lecha Kaczyńskiego domagał się poseł Janusz Palikot (PO). Czy taki raport powinien powstać - o tym, zdaniem Kamińskiego, można dyskutować.
Zdaniem Palikota prezydent "nie sprawia wrażenia człowieka całkiem zdrowego". W sobotę w radiu RMF FM wśród symptomów mających świadczyć o problemach zdrowotnych prezydenta, poseł wymienił: "zmęczenie na twarzy, czasami bardzo niewyraźne artykułowanie niektórych wypowiedzi, czasami takie właśnie chwianie się".
"Radzę zapoznać się z planem zajęć prezydenta, zaręczam, że człowiek chory nie byłby w stanie tego wszystkiego znieść. Prezydent jest zdrowy" - zapewnił dziennikarzy w niedzielę Kamiński.
Podkreślił, że choć w niektórych krajach są publikowane takie raporty, w Polsce do tej pory nie było takiego zwyczaju. Według Kamińskiego można dyskutować, czy obywatele mają prawo do informacji również na temat takiej sfery, jak stan zdrowia polityków. "Mieliśmy dość spektakularne problemy zdrowotne choćby poprzedniego prezydenta i nikt się nie domagał raportów czy opinii fachowców w tej kwestii" - przypomniał.
"Mam wrażenie, że poseł Palikot próbuje tym szumem wokół własnej osoby i atakowaniem pana prezydenta odwrócić uwagę opinii publicznej od własnych kłopotów" - podkreślił Kamiński. Dodał, że Platforma Obywatelska powinna "coś zrobić z zachowaniem pana Palikota". "Chciałbym wierzyć, że jego akcje są również problemem dla PO. Pan Palikot wydaje się być ostatnią osobą do ocenienia stanu zdrowia kogokolwiek" - zaznaczył Kamiński.
Pytany, czy prezydent spotka się z premierem po jego powrocie z USA, Kamiński powiedział, że ostatnio rozmowy prezydenta z premierem są "dość częste i zapewne do takiego spotkania dojdzie". "To jest normalne i dobre, żeby premier i prezydent spotykali się i rozmawiali" - podkreślił. (PAP)
akw/ dym/
