Kandydaci PO na Pomorzu, podobnie jak w innych regionach kraju, rozpoczęli w niedzielę kampanię jeżdżąc po regionie autobusem Platformy Obywatelskiej. Politycy SLD i Ruchu Palikota spotykali się z wyborcami i organizowali konferencje.
W niedzielę kandydaci pomorskiej PO odwiedzili specjalnym, oznakowanym autobusem Malbork, Nowy Staw, gdzie odbywały się dożynki, oraz Nowy Dwór Gdański. Przewodniczący pomorskiej PO, minister w kancelarii prezydenta Sławomir Nowak powiedział PAP, że autobus będzie jeździł po Pomorzu do końca kampanii wyborczej i codziennie będzie odwiedzał inne miasto powiatowe.
"To są ostatnie 12 dni kampanii przed ciszą wyborczą; trzeba walczyć o każdy głos i chcemy odwiedzić jak najwięcej miejsc na Pomorzu" - dodał.
"Chcemy rozmawiać z wyborcami i ludzie to doceniają i reagują pozytywnie. Rozmawiamy o tym, czym żyją na co dzień, mówimy, co chcemy zrobić po wyborach" - wyjaśnił Nowak. Powiedział, że autobus zatrzymuje się w centralnym miejscu odwiedzanego miasta; wolontariusze rozdają ulotki a kandydaci rozmawiają z mieszkańcami; część prowadzi kampanię "door to door" czyli "od drzwi do drzwi".
W niedzielę autobusem PO po Pomorzu jeździli m.in. Sławomir Nowak i szefowa partii w Gdańsku Agnieszka Pomaska. Po całym kraju jeździ ok. 20 autobusów PO.
Europosłanka SLD, Joanna Senyszyn, której towarzyszyli kandydaci na pomorskich parlamentarzystów: Mariusz Falkowski i Tomasz Bojar-Fijałkowski, podczas konferencji prasowej w sobotę wyraziła sprzeciw wobec "politycznej licytacji, kto wyciągnie z Brukseli więcej pieniędzy".
Jak mówiła, "Parlament Europejski działa w imieniu wszystkich Europejczyków i my mamy ogromne szczęście, że w interesie Europy jest silna i szybko rozwijająca się Polska". Jej zdaniem PO zawłaszcza niektóre sukcesy, które są sukcesami narodowymi i do których przyczynił się także SLD, ale i wszyscy obywatele, którzy w referendum poparli przystąpienie Polski do UE. "Teraz korzystamy z tego, że jesteśmy członkami Unii" - dodała.
Kandydat SLD do Sejmu z okręgu gdyńsko-słupskiego, były premier Leszek Miller w niedzielę zwiedzał doroczną wystawę "Dary Ziemi" w Parku Kolibki w Gdyni, gdzie rozmawiał z wyborcami.
Szczególnie aktywny na Pomorzu w mijający weekend był lider listy Ruchu Palikota w okręgu gdyńsko-słupskim, Robert Biedroń. W sobotę w Słupsku zarejestrował się jako dawca szpiku kostnego podczas akcji "Dzień Dawcy Szpiku dla Krzysztofa i innych" a w Chojnicach uczestniczył w prawyborach parlamentarnych. W niedzielę po południu Biedroń spotkał się z mieszkańcami Lęborka na miejscowej starówce. (PAP)
bls/ kot/
