Najkorzystniejsze w Kanadzie warunki podatkowe dla małych firm obowiązują od początku grudnia w prowincji Manitoba, na południu kraju, gdyż władze prowincji po prostu zniosły podatki dla small businessu.
Firmy osiągające roczny dochód poniżej 400 tys. dolarów, czyli 97 proc. firm w Manitobie, nie zapłacą podatku dochodowego - wynika z komunikatu prasowego. Manitoba jest pierwszą kanadyjską prowincją, która podjęła taką decyzję.
Minister finansów prowincji Rosann Wowchuk poinformowała w komunikacie, że małe firmy tworzą ponad jedną trzecią wszystkich nowych miejsc pracy. To dzięki nim w Manitobie skala bezrobocia należy do najniższych w Kanadzie, a prowincja jest jednym z najatrakcyjniejszych w kraju miejsc dla inwestorów.
Według danych kanadyjskiego urzędu statystycznego, średnio bezrobocie w Kanadzie wynosiło w październiku 7,9 proc., a w Manitobie - 5,2 proc.
Podatki dochodowe płacone przez małe firmy w Manitobie i tak nie były bardzo wysokie - wynosiły 8 proc. Decyzja rządu prowincji w połączeniu z poprzednimi decyzjami podatkowymi oznacza, że małe firmy będą mogły wykorzystać dodatkowo 422 mln dolarów rocznie.
Ciekawostką w przychylnej biznesowi decyzji władz prowincji jest to, że w Manitobie rządzi Nowa Partia Demokratyczna (NDP) - ugrupowanie socjaldemokratyczne, w którego wcześniejszej historii są także wątki komunizujące. W wyborach w 2007 roku NDP uzyskała ponad 47,7 proc. głosów i ma większość w lokalnym parlamencie.
Z Toronto Anna Lach (PAP)
lach/ keb/ ap/
