Kanada po przyznaniu Palestynie statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora w ONZ zapowiedziała "całkowite zrewidowanie" swych stosunków z Palestyńczykami. Kanadyjskie media interpretują to jako zapowiedź, że rząd zamknie przedstawicielstwo palestyńskie w Ottawie.
Kanada była jednym z dziewięciu krajów, które głosowały na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ przeciwko palestyńskiemu wnioskowi.
Według piątkowych dzienników kanadyjskich konserwatywny rząd Stephena Harpera zamierza wydalić z Kanady przedstawicielkę Palestyny oraz zawiesić definitywnie pomoc gospodarczą dla Autonomii Palestyńskiej.
Harper, który deklaruje się oficjalnie jako "najlepszy przyjaciel Izraela na świecie", przed kilku tygodniami spotkał się w Nowym Jorku z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem, aby przedstawić mu "konsekwencje", na jakie się naraża, występując do ONZ o nowy status Palestyny.
Przed głosowaniem dyplomacja kanadyjska prowadziła intensywna kampanię, której celem było niedopuszczenie do uznania Palestyny za nieczłonkowskie państwo obserwatora
Za przyznaniem Palestynie tego statusu głosowało w czwartek 138 państw, 41 wstrzymało się od głosu, a 9 głosowało przeciwko. (PAP)
ik/ mc/
12739848