Kanclerz Niemiec Angela Merkel zażądała w piątek od Rosji przestrzegania kontraktów i otwarcia dostępu do jej rynku energetycznego.
Po przybyciu na jednodniowy nieformalny szczyt Unii Europejskiej w fińskim Lahti Merkel podkreśliła, że strategiczne stosunki UE z Moskwą są dobre, ale że istnieje potrzeba uczciwego kompromisu w kwestii energii.
"Damy naturalnie jasno do zrozumienia, że oferujemy bezpieczne kontrakty i oczekujemy tego samego od Rosji, a konkretnie bezpieczeństwa prawnego w przypadku tych kontraktów i dostępu do rosyjskiego rynku" - powiedziała kanclerz dziennikarzom.
Prezydent Rosji Władimir Putin ma dołączyć do uczestników szczytu wieczorem.
Merkel powiedziała, że Unia chce, by Rosja ratyfikowała Europejską Kartę Energetyczną, zapewniającą przejrzystą podstawę prawną kontraktów energetycznych. Reuter zwraca uwagę, że Moskwa odmawiała dotąd ratyfikacji tego dokumentu, który zmuszałby ją do otwarcia jej sieci rurociągów dla stron trzecich.
"Myślę, że damy też jasno do zrozumienia, iż treści Karty Energetycznej są słuszne i nieodzowne" - powiedziała kanclerz Niemiec. (PAP)
az/ ap/
3123