Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kandydaci Zielonych 2004 na posłów - startują m.in. Szwed i Legierski

0
Podziel się:

Zieloni 2004 zaprezentowali w piątek w Warszawie kandydatów na posłów,
którzy z list SLD wystartują w październikowych wyborach. O mandat ubiegają się m.in. lider partii
Dariusz Szwed i znany działacz na rzecz środowisk homoseksualnych Krystian Legierski.

Zieloni 2004 zaprezentowali w piątek w Warszawie kandydatów na posłów, którzy z list SLD wystartują w październikowych wyborach. O mandat ubiegają się m.in. lider partii Dariusz Szwed i znany działacz na rzecz środowisk homoseksualnych Krystian Legierski.

Szwed (lider listy w Chrzanowie) przekonywał, że jednym z priorytetów programu Zielonych jest "ciężka praca na rzecz naszej wspólnej przyszłości". "Tej pracy wymaga zarówno gospodarka, jak i społeczeństwo, ale żeby Polki i Polacy poczuli się w Polsce bezpiecznie, godnie, my - polityczki i politycy musimy pokazać, że jesteśmy z wami, jesteśmy razem, jesteśmy solidarni i jesteśmy społeczeństwem egalitarnym, społeczeństwem równych szans" - podkreślił lider Zielonych.

W jego opinii, koalicja rządząca PO-PSL traktuje społeczeństwo "jak kwiatek do kożucha" swoich decyzji. Jak mówił, jeśli chodzi o kwestie żywności modyfikowanej genetycznie, to 70 proc. Polek i Polaków jest jej przeciw, a w przypadku energetyki jądrowej, przeciw jest ponad 50 proc. "A pan premier mówi w przypadku energetyki jądrowej: +jestem zdeterminowany, żeby elektrownię jądrową w Polsce zbudować+, a w przypadku GMO - że jako człowiek, ale później jako premier już jest za. Mamy więc do czynienia z sytuacją takiej trochę medialnej rozgrywki społeczeństwem" - ocenił Szwed.

Zdaniem Agnieszki Grzybek (nr 6 w Warszawie), dla Zielonych bardzo ważne od wielu lat są również prawa kobiet. "O to będziemy zabiegać, jeśli znajdziemy się w Sejmie" - podkreśliła.

Startujący w Gliwicach Łukasz Moll przypomniał, że Zieloni od lat opowiadają się za produkcją energii odnawialnej. "Czy to, co jest prawdą w odniesieniu do środowiska, nie jest także prawdą w odniesieniu do polskiego Sejmu?" - pytał Moll. "Tam również możemy zobaczyć sporo surowców nieodnawialnych, które na dobre się tam zakorzeniły - ich obecność, delikatnie mówiąc, nie pasuje do wyzwań, które niesie ze sobą współczesność. Jesteśmy zdania, że dość już odnawiania ich mandatów w nieskończoność - czas w Sejmie na produkcję czystej energii, dzięki której nie będziemy już produkowali brudnej atmosfery i rytualnych sporów" - podkreślił.

Moll jest przekonany, iż kandydaci i kandydatki Zielonych to "nowy wydajny surowiec, który pozwoli wyprodukować pozytywną energię".

Obecny na konferencji lider SLD Grzegorz Napieralski zwrócił uwagę, że Sojusz i Zieloni współpracują ze sobą od ponad roku, kiedy to zdecydowali się na wspólny start w wyborach samorządowych. "Bardzo cieszę się, że po trudnych rozmowach, po miesiącach współpracy dalej jesteśmy ze sobą" - zaznaczył.

"Przed nami długa droga, wiemy że ta droga, którą musimy przebyć, będzie z zakrętami, z przeszkodami. Mam nadzieję, że ten rok, te wszystkie rozmowy, to wszystko co wydarzyło się w ostatnim czasie, wzmocniło nas, zahartowało, ale też udowodniło wspólną lojalność" - podkreślił lider Sojuszu.

Jak mówił, dzięki piątkowej konferencji chciał pokazać otwartość Sojuszu na nowe środowiska. "Chciałbym też powiedzieć rzecz najważniejszą dla moich partnerów i partnerek z frakcji Zielonych: to, co zapisujemy w naszym porozumieniu, będzie realizowane w parlamencie, bo o to walczymy, żeby zmieniać Polskę na lepszą, żeby przyszłość była bez obaw, żeby Polska była bezpieczna, a bezpieczna będzie wtedy, kiedy będziemy realizować nasze postulaty" - przekonywał.

Zielonych 2004 wsparła też w piątek współprzewodnicząca frakcji Zielonych i Wolnego Sojuszu Europejskiego w Parlamencie Europejskim, Niemka Rebecca Harms. Jak mówiła, Zieloni w Polsce są jeszcze raczkującym ugrupowaniem. "Czeka ich jeszcze wiele pracy, aby odgrywać większą rolę w polskiej polityce" - powiedziała Harms. Wyraziła nadzieję, że czerwono-zielona koalicja będzie sukcesem i zieloni, podobnie jak w Niemczech, osiągną ponad 20 proc. poparcie społeczeństwa.

Zieloni 2004 wystawiają w październikowych wyborach w sumie 13 kandydatów. Oprócz Szweda, Molla, Grzybek i Legierskiego (nr 4 listy warszawskiej) startują też: Beata Maciejewska (dwójka w Gdańsku), Jan Szoc (ostatnie miejsce w Chełmie), Jerzy Niczyporuk (Legnica), Joanna Kasprowicz (Zielona Góra), Karolina Skowron (Gdańsk), Agnieszka Kronos (Białystok), Aleksandra Banot (Bielsko-Biała), Monika Paca (Katowice) i Ewa Koś (Szczecin). (PAP)

mkr/ pż/ par/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)