Kandydat partii i organizacji lewicowych na prezydenta Kalisza Andrzej Ordziejewski utracił poparcie Partii Demokratycznej-demokraci.pl - poinformował we wtorek PAP Artur Dembny z kaliskiej PD.
Decyzja Partii Demokratycznej ma związek z prowadzonym pod nadzorem prokuratury postępowaniem miejscowej policji. Kandydat na prezydenta Kalisza, członek SLD, miał grozić pozbawieniem życia swojej partyjnej koleżance. Postępowanie dotyczy również jego brata, także polityka Sojuszu - kandydata do rady miasta - który miał pobić tę kobietę.
We wtorek miał gościć w Kaliszu przewodniczący PD Janusz Onyszkiewicz. "W związku z sytuacją, jaka się wytworzyła wokół osoby Andrzeja Ordziejewskiego, wizyta przewodniczącego została odwołana w trybie natychmiastowym" - napisał w oświadczeniu Dembny. Partia Demokratyczna nie chce - jak wyjaśniał - by ta sytuacja miała wpływ na "nieposzlakowaną opinię" jej szefa.
Jak dowiedziała się PAP z nieoficjalnych źródeł zbliżonych do SLD, z tych samych powodów nie przyjechał w poniedziałek do Kalisza poseł Sojuszu Ryszard Kalisz.(PAP)
zak/ ura/ gma/