Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kandydat PO-PSL do Senatu: nie przenosić na Podkarpacie wojny PiS-SP

0
Podziel się:

Kandydat PO-PSL w wyborach do Senatu Mariusz Kawa zaapelował we wtorek w
Rzeszowie, aby wyborów na Podkarpaciu nie traktować "jako wyborów centralnych". Opowiedział się
przeciwko przenoszeniu do regionu wojny, jaka - w jego ocenie - toczy się między PiS i SP.

Kandydat PO-PSL w wyborach do Senatu Mariusz Kawa zaapelował we wtorek w Rzeszowie, aby wyborów na Podkarpaciu nie traktować "jako wyborów centralnych". Opowiedział się przeciwko przenoszeniu do regionu wojny, jaka - w jego ocenie - toczy się między PiS i SP.

Kawa podkreślił na wtorkowej konferencji prasowej, że w wyborach do Senatu głosuje się "bardziej na człowieka niż partię polityczną".

"Narzucona w tych wyborach retoryka, by traktować je, jako wybory centralne i przenoszenie tutaj wojny polsko-polskiej, która odbywa się dzisiaj na prawicy między PiS a Solidarną Polską, jest złą retoryką. Zamiast rozmawiać o potrzebach tych pięciu powiatów, które wybierają swojego senatora, obrzucają się błotem politycznym, nie zważając na to, co dzieje się wokół nich, co dzieje się np. w gospodarce" - powiedział kandydat PO-PSL.

Dodał, że politycy powinni koncentrować się na poszukiwaniu jak najlepszych rozwiązań dla Podkarpacia. "Ja tej wojnie Kaczyński-Ziobro, narzucanej przez media, mówię stanowcze +nie+. Mówię tak dla prorozwojowych rozwiązań" - powiedział Kawa.

Kandydat PO-PSL zadeklarował, że jeśli zostanie senatorem będzie starał się, aby na Podkarpacie trafiło jak najwięcej pieniędzy z 2 mld zł, które UE przeznaczyła dla Polski na zwalczanie bezrobocia, szczególnie wśród ludzi młodych.

"Te pieniądze będą w dyspozycji Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i choćby przez pewien pryzmat bliskości politycznej z tym resortem, którym zarządza PSL, będzie można prowadzić na tyle efektywne rozmowy, że tych środków na Podkarpacie wpłynie stosunkowo więcej" - powiedział Kawa.

W zarządzonych na 8 września wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu nr 55 o mandat senatora ubiegają się oprócz Kawy także kandydaci: Zdzisław Pupa (PiS), Kazimierz Ziobro (SP), Ewa Kantor (KWW Ewy Kantor), Ireneusz Dzieszko (KWW Prawica Podkarpacka), Andrzej Marciniec (PJN) i Józef Habrat (Samoobrona).

Wybory w okręgu obejmującym powiaty: dębicki, kolbuszowski, mielecki, ropczycko-sędziszowski i strzyżowski, stały się konieczne po tym, gdy dotychczasowy senator PiS Władysław Ortyl został marszałkiem woj. podkarpackiego. Nastąpiło to po odwołaniu poprzedniego marszałka Mirosława Karapyty z PSL. (PAP)

huk/ mok/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)