Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kandydat SLD na prezydenta Katowic zapowiada "przyjazną" kampanię

0
Podziel się:

Przebudowa katowickiego Rynku, poprawa bezpieczeństwa oraz modernizacja
placów, ulic i chodników to najważniejsze zadania na najbliższą kadencję - uważa kandydat SLD na
prezydenta Katowic Marek Szczerbowski. Zapowiada "przyjazną", wolną od agresji kampanię.

Przebudowa katowickiego Rynku, poprawa bezpieczeństwa oraz modernizacja placów, ulic i chodników to najważniejsze zadania na najbliższą kadencję - uważa kandydat SLD na prezydenta Katowic Marek Szczerbowski. Zapowiada "przyjazną", wolną od agresji kampanię.

"Chciałbym, żeby po czterech latach można było się spotkać na uporządkowanym i zmodernizowanym Rynku, to chyba priorytet" - powiedział Szczerbowski PAP. Kandydat SLD w czwartek spotkał się z wyborcami na katowickim Rynku.

Jak zaznaczył, nie można zapominać o dzielnicach peryferyjnych. Deklaruje, że jeśli wygra wybory, zadba nie tylko o przebudowę strefy śródmiejskiej, co wedle wcześniejszych zapowiedzi władz miasta ma się rozpocząć w przyszłym roku, ale też o inne place, ulice i chodniki, szczególnie te przylegające do terenów wspólnot mieszkaniowych.

Obiecuje też, że jeśli zostanie prezydentem, dwukrotnie zwiększy się liczba budowanych mieszkań komunalnych, w mieście zostanie uporządkowany ruch samochodowy i powstaną nowe miejsca parkingowe. Zapowiada budowę pełnowymiarowego basenu krytego i poszerzenie oferty pozalekcyjnych zajęć szkolnych.

Szczerbowski, który jest dyrektorem Stadionu Śląskiego w Chorzowie, a od ośmiu lat katowickim radnym, startuje pod hasłem "Krok do przodu". Jak przekonuje, kampania wyborcza może być przyjazna.

Czwartkowe spotkanie przy Teatrze im. Wyspiańskiego przypominało festyn. Współpracownicy ustawili tam koło fortuny z wizerunkiem Szczerbowskiego. Mieszkańcy miasta mogli zakręcić kołem i wygrać notes lub długopis. Przechodniom na Rynku rozdawano krówki i ulotki wyborcze.

Kandydat tłumaczy, że obserwując życie polityczne w kraju, trudno nie dojść do wniosku, że za dużo w nim agresji i prezentowania swoich racji poprzez umniejszanie opinii konkurentów. "Chciałbym pokazać, że kampanię można prowadzić w zupełnie inny sposób - w formie przyjaznej dla wszystkich stron, prezentując swój program - to, co się chce zrobić lepiej, a nie to, co ktoś zrobił gorzej" - wyjaśnił.

Szczerbowski mówi, że start w wyborach jest dla niego szansą na zaprezentowanie swojej wizji rozwoju miasta. "Ja mam swoją wizję Katowic, którą chciałbym zaprezentować mieszkańcom i zbudować wokół niej większość. Jeśli się uda, to dobrze, a jeśli nie, to przynajmniej będę miał możliwość pokazania wszystkim, jakie były moje koncepcje" - zaznaczył.

W Katowicach o urząd prezydenta ubiega się czterech kandydatów. Prócz Szczerbowskiego są to: obecny prezydent Piotr Uszok, startujący z listy lokalnego komitetu, ale popierany także przez PiS; kandydat Platformy Obywatelskiej Arkadiusz Godlewski i Adam Stach z PSL. (PAP)

kon/ par/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)