W inscenizacji szekspirowskiej komedii "Sen nocy letniej" według angielskiego kompozytora Benjamina Brittena elfy śpiewają do mikrofonów, a majstrzy tańczą w rytm kankana. Pierwszy spektakl - w piątek w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie.
W spektaklu "Sen nocy letniej" na scenie warszawskiej opery wystąpią studenci Wydziału Wokalnego Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina. Orkiestrę Teatru Wielkiego-Opery Narodowej poprowadzi Marta Kluczyńska. Reżyserką oraz autorką scenografii, kostiumów i choreografii jest Beata Redo-Dobber.
Baśniową komedię Williama Szekspira zaadaptował Benjamin Britten w 1960 r. Z czołowym angielskim kompozytorem ubiegłego stulecia współpracował jego długoletni partner, tenor Peter Pears.
W ich wersji szekspirowskiego dzieła znikają niemal całkowicie nawiązania do antyku. Grecki władca Aten Tezeusz i jego przyszła żona, królowa Amazonek Hipolita są postaciami epizodycznymi, a antyczne miasto staje się tłem całej historii dopiero pod koniec trzeciego aktu. Akcja rozgrywa się przede wszystkim w czarodziejskim lesie, po którym pląsają baśniowe elfy wyposażone w mikrofony. Ich król Oberon nosi leśną szatę przybraną lamówką z zielonymi lampkami.
W leśnej gęstwinie spotykają się dwie pary kochanków: Hermia i jej narzeczony Lizander oraz Demetriusz i zakochana w nim Helena. Wskutek magicznej pomyłki leśnego ducha Puka Lizander zakochuje się w Helenie.
Muzyka Brittena w tej operze "jest współczesna, ale zawiera w sobie wszystkie elementy klasyki oraz bardzo wiele elementów muzyki romantycznej, czyli długie piękne frazy, głębokie, miękkie. Aż się chce tańczyć" - powiedziała dziennikarzom na czwartkowej próbie generalnej reżyserka opery.
Na scenie taniec pojawia się bardzo często. Majstrowie w groteskowej sztuce odgrywanej przed królem Tezeuszem wykonują kankana. W scenie finałowej na estradzie tańczą wszyscy bohaterowie, niekiedy ich pląsy przypominają polskie tańce ludowe. Redo-Dobber przyznała, że zgranie muzyki Brittena z tańcem było ogromnym wyzwaniem.
"To jest przede wszystkim spektakl o dorosłych i dla dorosłych, ale dzieci mają warstwę dla siebie, zabawę, barwy, kolory" - wyliczała Redo-Dobber.
Producent sztuki, dziekan Wydziału Wokalnego Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina prof. Jerzy Knetig mówił w czwartek, że uczelnia stara się co roku organizować spektakl, aby jej studenci mogli zaistnieć na scenie. Redo-Dobber powiedziała, że "studenci są w ogromnej rozpiętości od pierwszego roku do ostatniego, więc ich przygotowanie było na różnym poziomie". Dlatego praca z nimi oraz dopasowanie prób do planu zajęć studentów wymagało wiele pracy.
W operze "Sen nocy letniej" występują: w roli Oberona alty Marcin Liweń i Grzegorz Hardej, w roli Tytanii soprany Sylwia Mazur, Aleksandra Świderek i Joanna Wydorska, w mówionej roli Puka Jakub Józef Orliński i Igor Obłoza, w roli Lizandra tenory Andrzej Marusiak i Maciej Ufniak, w roli Demetriusza barytony Piotr Halicki i Tomasz Kumięga, w roli Hermii mezzosoprany Jadwiga Niebelska i Elwira Janasik oraz w roli Heleny soprany Aleksandra Orłowska i Anna Szostek.
Benjamin Britten (1913-76) przywrócił rangę angielskiej operze. Jego dzieła sceniczne, m.in. "Gwałt na Lukrecji" (1946), "W kleszczach lęku" (1954), Syn marnotrawny (1968) czy właśnie "Sen nocy letniej" (1960), zdobyły uznanie widzów na całym świecie.(PAP)
mce/ ls/
