Obniżenie wyceny świadczeń doprowadzi do ograniczenia dostępności leczenia chorób układu krążenia i obniży jego jakość - ostrzega Stowarzyszenie Zawodowe Kardiologów Inwazyjnych. NFZ zapewnia, że poziom finansowania procedur kardiologicznych nie będzie niższy.
Kardiolodzy apelują do Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia o "rozsądne podejście do kwestii kontraktowania usług kardiologicznych".
Stowarzyszenie przypomina, że w ciągu ostatniej dekady śmiertelność w pacjentów hospitalizowanych po zawale serca w Polsce spadła z 30 proc. do 3 proc.
"Cięcie wycen sięgające nawet 20 proc. planowane przez Ministerstwo Zdrowia jest rozwiązaniem niespotykanym w dzisiejszych czasach i bez wątpienia wpłynie na jakość usług oraz zmniejszy dostępność nowoczesnych rozwiązań, takich jak obrazowanie naczyń wieńcowych, implantacja stentów pokrywanych lekiem czy skuteczne i bezpieczne nowoczesne leczenie przeciwzakrzepowe. Może to okazać się dla kardiologii regresem o całą dekadę" - podkreśla współzałożyciel Stowarzyszenia Zawodowego Kardiologów Inwazyjnych prof. Paweł Buszman.
Kardiolodzy podkreślają, że obniżenie wyceny świadczeń oznacza, że przypadki choroby wieńcowej, które mogłyby być leczone nieoperacyjnie, będą kierowane na trudne i kosztowne zabiegi kardiochirurgiczne związane z długą absencją chorobową.
"Bezpośrednią konsekwencją cięć w wycenie procedur kardiologicznych będą też problemy z dostępnością miejsc i odpływ wykwalifikowanej kadry medycznej będącej gwarantem wykonania i utrzymania jakości procedur medycznych" - ostrzegają kardiolodzy.
Rzecznik NFZ Andrzej Troszyński podkreślił w piątkowej w rozmowie z PAP, że dokonane zmiany dotyczą dostosowania wyceny świadczeń kardiologii inwazyjnej do rzeczywistych kosztów (głównie ze względu na spadek cen stentów - umieszczanych wewnątrz naczynia krwionośnego w celu przywrócenia drożności).
"Na sierpniowym spotkaniu w centrali NFZ z konsultantem krajowym prof. Grzegorzem Opolskim nie było w tym względzie rozbieżności. Ustalono też wtedy, że środowisko kardiologów przedstawi propozycje zmian wyceny innych procedur, tak jednak, aby całkowite nakłady na kardiologię pozostały na podobnym poziomie" - powiedział Troszyński.
"Krótko mówiąc, chodziło o to, aby +pozyskane+ z procedur stentowych środki finansowe mogły stanowić podstawę do zwiększenia wyceny innych procedur kardiologicznych" - dodał rzecznik NFZ. (PAP)
pro/ abr/ bk/