Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad zostanie usunięty z urzędu przed końcem swej drugiej, czteroletnie kadencji - przewiduje w wywiadzie dla czwartkowego "Financial Timesa" jeden z przywódców irańskiej opozycji Mehdi Karubi.
Były przewodniczący parlamentu i rywal Ahmadineżada w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich powiedział, że słabnąca gospodarka i opozycja doprowadzą umiarkowane siły u władzy do odsunięcia prezydenta zanim skończy on swoją drugą kadencję.
"Zważywszy na polityczne i gospodarcze problemy oraz kontrowersyjną politykę zagraniczną, osobiście uważam, że pan Ahmadineżad nie będzie w stanie dokończyć swej kadencji" - powiedział Karubi. Podkreślił, że populistyczna polityka prezydenta doprowadziła do osłabienia kraju, który nie może poradzić sobie z postępującym bezrobociem i inflacją.
Według Karubiego, twarda polityka Ahmadineżada zraziła intelektualistów i niektórych duchownych. Jak zapowiedział, grupy te przekonają umiarkowane siły w irańskim rządzie, by się połączyć i wspólnie znaleźć rozwiązanie kryzysu.
Karubi dodał, że istnieje wiele rozwiązań rozwiązania kryzysu w Iranie począwszy od usunięcia Ahmadineżada z urzędu po ograniczenie jego władzy lub dokonanie zmian w rządzie. "Znam tego człowieka i wiem, że nie zmieni swego zachowania" - powiedział Karubi.
Reelekcja Ahmadineżada w czerwcu ubiegłego roku doprowadziła do gwałtownych protestów opozycji, największych od czasów rewolucji islamskiej w 1979 roku. Władze zaprzeczyły nadużyciom wyborczym, a protesty uznały za akcje wspierane z zagranicy. (PAP)
cyk/ ap/
5560645
