Trzeba pilnie zbudować jak najszerszy ruch społeczny sprzeciwiający się polityce prywatyzacji publicznej służby zdrowia w Europie - przekonywali uczestnicy zorganizowanej w sobotę w Katowicach II Europejskiej Konferencji w Obronie Publicznej Służby Zdrowia.
Spotkanie zorganizowała śląska organizacja Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, komisja krajowa związku zawodowego Sierpień 80 oraz francuska Federacja Zdrowia i Opieki Społecznej SUD.
"Jest rzeczą dowiedzioną w praktyce, że publiczna służba zdrowia jest nie tylko lepsza, tańsza, ale również w sposób skuteczniejszy służy ochronie zdrowia obywateli" - powiedział PAP lider Sierpnia 80, Bogusław Ziętek.
Według niego, obecnie w całej Europie nasilają się ataki na publiczną służbę zdrowia; za wzór stawia się amerykański model opieki zdrowotnej, tymczasem - w opinii uczestników konferencji - jest on najbardziej kosztowny i najmniej efektywny.
"Chcemy konsolidować środowiska, które się temu sprzeciwiają chodzi przede wszystkim o wywieranie presji na politykach, którzy tego typu koncepcje lansują" - wyjaśnił Ziętek.
Organizatorzy zaznaczają, że w konferencji wzięli udział przedstawiciele wszystkich środowisk medycznych - lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni, którzy uważają, że "makdonaldyzacja" służby zdrowia nie służy nikomu poza właścicielami prywatnych placówek.
Uczestnicy konferencji zastanawiali się jak rozwinąć europejską siatkę "obrony publicznej służby zdrowia". Przedstawiali przykłady komercjalizacji i prywatyzacji systemów opieki zdrowotnej w Europie. Wymieniali się doświadczeniami w zakresie protestów przeciwko prywatyzacji publicznej służby zdrowia w swoich krajach.
Katowicka konferencja była kontynuacją podobnego spotkania, które w maju tego roku odbyło się w Amsterdamie.(PAP)
kon/ mlu/