Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Katowice: Młodzi ludzie protestowali przeciwko ministrowi edukacji

0
Podziel się:

Kilkadziesiąt osób demonstrowało w piątek po
południu w Katowicach przeciwko zajmowaniu stanowiska ministra
edukacji przez Romana Giertycha. W spokojnie przebiegającej
demonstracji uczestniczyła w zdecydowanej większości młodzież.

*Kilkadziesiąt osób demonstrowało w piątek po południu w Katowicach przeciwko zajmowaniu stanowiska ministra edukacji przez Romana Giertycha. W spokojnie przebiegającej demonstracji uczestniczyła w zdecydowanej większości młodzież. *

Pikieta rozpoczęła się na katowickim Rynku, gdzie zgromadzeni głośno manifestowali swoje niezadowolenie. Wypuścili m.in. w niebo dwa balony z podwieszoną dużą fotografią Romana Giertycha, krzycząc: "Leć na księżyc!". Zbierali też podpisy pod skierowanym do premiera listem z żądaniem odwołania ministra edukacji i rozdawali ulotki zatytułowane "Giertych Stop!".

"Ostatnie poczynania ultraprawicowych organizacji prowadzą nie tylko do tworzenia list wrogów rasy, ale do usiłowania zabójstw, ataków na ludzi inaczej wyglądających i myślących. Musimy się temu sprzeciwiać, bo nie będzie żadnego postępu, który robią tylko ludzie kreatywni i myślący" - mówiła Monika Paca z zarządu krajowego Zielonych 2004.

Po około pół godzinie manifestanci przeszli pod pomnik Józefa Piłsudzkiego nieopodal Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Zorganizowali tam happening, który ich zdaniem miał pokazywać, jakie zasady będą obowiązywać w polskiej szkole po wakacjach, jeśli ministrem edukacji pozostanie Roman Giertych.

"Obawiamy się, że w szkołach zostanie wytępiony i tak już ograniczany pluralizm poglądów. Jakim ministrem edukacji będzie autor słów: +Szkoła dzisiejsza jest wylęgarnią chamstwa i demoralizacji - tak jest zawsze gdy ze szkół usuwa się wszelką dyscyplinę+. Czy oznacza to, że mamy wrócić do praktyk, kiedy uczeń był w szkole katowany przez ciało pedagogiczne?" - pytali przedstawiciele Inicjatywy Uczniowskiej.

Po happeningu młodzi ludzie spokojnie rozeszli się. Ich demonstracji tym razem nie towarzyszyła kontrmanifestacja zwolenników Romana Giertycha, jak to miało miejsce 20 maja. Wtedy, po zakończeniu obu odbywających się równolegle w Katowicach pikiet, doszło do konfrontacji i interwencji policji. (PAP)

mtb/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)